Piłkarska sobota w ekstraklasie: ważne mecze Śląska i Miedzi

W dolnej ósemce tabeli na razie wiadomo tylko tyle, że nic już nie uratuje Zagłębia Sosnowiec. W walkę o uniknięcie degradacji zaangażowanych jest jeszcze pięć drużyn. Przede wszystkim Miedź Legnica (37), Wisła Płock (37), Arka Gdynia (39) i przedostatni Śląsk Wrocław (35). Przed tą grupą zespołów plasuje się Górnik Zabrze (40), który praktycznie może już myśleć o kolejnym sezonie w najwyższej klasie.

Piątkowa wygrana Arki z Zagłębiem (2:0) sprawiła, że nikt z tercetu: Miedź, Wisła Płock i Śląsk, nie zapewni sobie bezpiecznego statusu już w tej kolejce.

Emocji nie powinno zabraknąć przede wszystkim we Wrocławiu, gdzie Śląsk podejmie ekipę Nafciarzy. Dla obu zespołów to niezwykle ważny mecz. Gospodarze w razie ewentualnego potknięcia znajdą się w bardzo trudnej sytuacji, ale drużyna z Płocka również musi uważać. W przypadku wygranej zespołu ze stolicy Dolnego Śląska, to ekipa Leszka Ojrzyńskiego wyląduje prawdopodobnie w strefie spadkowej. Podopieczni Vitezslava Lavicki do dzisiejszego meczu przystępują podbudowani niedawną wygraną w Sosnowcu (4:2), która zakończyła serię meczów bez zwycięstwa. Za Nafciarzami przemawiają statystyki z poprzednich konfrontacji. W tym sezonie Wisła dwukrotnie pokonała Śląsk. 3 listopada wygrała 3:0 we Wrocławiu, grając od 28. min w dziesiątkę. W meczu w Płocku, w debiucie trenera Ojrzyńskiego, odniosła zwycięstwo 2:0.

Początek meczu na Stadionie Miejskim o godz. 15.30.

W innym sobotnim spotkaniu grupy spadkowej Miedź Legnica podejmie Górnika Zabrze.

- Poziom motywacji jest po każdej ze stron. Gramy u siebie i to jest dla nas ważne. Zawodnicy wiedzą jak wygląda tabela. Nie trzeba nikomu analizować jej na różne sposoby. Wszystko jest w naszych nogach i tak do tego podchodzimy. Trzeba wygrać kolejny mecz. Górnik to charakterystyczny zespół oparty na sile fizycznej. Ale jest też tam jakość piłkarska. Żeby zagrać dobre spotkanie nie tylko z Górnikiem, to my musimy kontrolować mecz i narzucać swój styl. To będzie cel na sobotni mecz - powiedział trener Miedzi Dominik Nowak.

Szkoleniowiec gospodarzy dodał, że z drużyną na pełnych obrotach trenuje już Tomislav Bożić i jego występ przeciwko Górnikowi nie jest zagrożony.

W sezonie zasadniczym spotkania tych drużyn miały ciekawy i niecodzienny przebieg. U siebie Miedź przegrała w sierpniu 1:3, choć prowadziła jeszcze do 73. minuty, natomiast w grudniu w Zabrzu legniczanie... wygrali 3:1.

Miedź aktualnie zajmuje 13. miejsce w tabeli ekstraklasy i ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.

Początek meczu Miedź - Górnik w sobotę o godz. 18.00. Spotkanie będziemy relacjonować w Radiu Wrocław.