To jedyny kościół z taką historią. Niegdyś teatr i kino, dziś bardzo ważna świątynia [WIDEO]

Piotr Czyszkowski, d | Utworzono: 2019-12-13 08:22 | Zmodyfikowano: 2019-12-13 08:22

We Wrocławiu jest sporo kościołów o ciekawej historii. Niewiele jednak może się równać z kościołem parafii św. Klemensa Dworzaka przy Alei Pracy. Świątynia ta jest Sanktuarium, w którym znajduje się - pochodzący ze Lwowa - cudowny obraz Matki Bożej Pocieszenia. To właśnie przed tym wizerunkiem modlili się królowie Polski: Zygmunt III Waza, Jan Kazimierz, czy Jan III Sobieski, oddając Matce Boga Ojczyznę w opiekę. O tę opiekę prosili też mieszkańcy Wrocławia, którzy w trudnych czasach stanu wojennego, nierzadko narażając się na szykany, uczestniczyli w słynnych mszach za Ojczyznę. W tym kościele "Solidarność" nigdy nie była pustym słowem. To tu zbierano dary dla internowanych i ich rodzin, to tu pomagano ukrywającym się, to tu wreszcie mówiono o prawdziwej historii Polski. Równie ciekawy, jak współczesny, jest wątek dotyczący przedwojennych losów budynku, który pierwotnie był Domem Spotkań wspólnoty ewangelickiej. W domu tym oprócz sali teatralno-kinowej mieściła się też sala gimnastyczna. Więcej ciekawostek w materiale filmowym, który powstał dzięki przychylności o. Janusza Śliwy SJ oraz Bogdana Szyszki, który użyczył nam swoją kolekcję zdjęć. 

Reklama

Komentarze (13)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Lech2023-08-28 20:06:00 z adresu IP: (109.241.xxx.xxx)
Pamiętam, że kaplica dolna w latach 50-tych była użytkowana sporadycznie (św. Mikołaj, jasełka).
~też Maria 2020-03-24 10:34:03 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
A ja sobie wypraszam strzałkę na pięknym (i świętym) nosku Matki Boskiej Pocieszenia od lwowskich Jezuitów -i jestem niepocieszona.
~Bua2020-03-24 23:50:59 z adresu IP: (93.181.xxx.xxx)
ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha
~Maria2019-12-30 13:21:04 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Wspaniały film. Bardzo się cieszę , że powstał .Kościół przy Alei Pracy jest moim kościołem parafialnym .Od 1959 roku uczęszczam do tego kościoła początkowo z rodzicami jako dziecko przedszkolne .Ksiądz Wietrzak przygotowywał moją klasę do pierwszej komunii. Dziękuję za książkę o historii naszego kościoła , która powstała kilka lat temu , a teraz za wspaniały film .
~iwap582019-12-25 21:43:01 z adresu IP: (217.97.xxx.xxx)
Bardzo ciekawy film,chciałoby się w te zakamarki zajrzeć osobiście, może kiedyś będą udostępnione zwiedzającym.Ciekawe ile jeszcze nieodkrytych tajemnic kryje ta świątynia.
~jack2019-12-21 23:50:40 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Ojcze Januszu, Panie Piotrze, Andrzeju i Bogdanie - jak mówią "młodzi": WIELKI SZACUN i Deo Gratias, że ten film powstał. Dziękuję.
~Piorun2019-12-13 22:08:44 z adresu IP: (157.157.xxx.xxx)
Chrystus przestrzegał przed modlitwą do bożków i podobizn z tym związanych.Bóg jest wszędzie wystarczy zamknąć oczy i wznieść ku niemu modlitwę,czy to w domu w lesie czy na łące ament.
~xxx_772019-12-14 23:44:19 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Boga nie ma!
~xxx_772019-12-14 23:43:55 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Boga nie ma.
~Żaden katolik nie modli2019-12-14 01:04:43 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Się do obrazu. To jest kłamstwo. Modlimy się przed obrazami. Czy żydzi np. Przed ścianą płaczu, a nie do ściany płaczu. Dpucz się pustaku
~Do Grzegorz2019-12-13 13:50:12 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Tak, to nic niezwykłego w przypadku sowieckiej Rosji. W tym wypadku chodzi raczej o to, że budynek, który był projektowany na dom kultury, na skutek nazistowskiej polityki Niemiec musiał zacząć pełnić obowiązki świątyni ewangelickiej. Po wojnie, z kolei, budynek stał się kościołem dla katolików, bo katolicki kościół św. Klemensa został zdewastowany przez Sowietów i Niemców
~Grzegorz2019-12-13 15:16:38 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
W przypadku Polski również. Nie tylko w czsach komunistyczmych, choć głównie. Ale to że było na odwrót to faktycznie inna sprawa.
~Grzegorz2019-12-13 11:11:26 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
To zależy o jakim aspekcie historii mowa. Kino w kościele, magazyn w kościele to nic niezwykłego.