Zmiana trenera w AS-Bau Śląsku Wrocław! "To strzał w kolano" (Komentarz)

| Utworzono: 2009-01-12 21:35 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Jeszcze nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Gdy zespół zajmuje 2 miejsce w tabeli 1 ligi, przegrywa zaledwie 1 spotkanie to ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślał, byłoby zwolnienie trenera. I pewnie nie tylko ja...

A jednak stało się. W najmniej spodziewanym momencie, tuż przed rozpoczęciem kolejnego treningu właściciele AS Bau Śląska Wrocław podziękowali za pracę Krzysztofowi Mistakowi. Powód? No właśnie - tu jest problem...

Jeżeli powodem jest brak perspektyw przed zespołem to zaczynam się dziwić. Jeśli mówi się o tym, że ten trener nie gwarantuje powodzenia w walce o awans do ekstraklasy to zaczynam się już śmiać. Niestety, jest to śmiech przez łzy...

Bo to właśnie ten trener prowadził zespół, gdy jako szkoleniowiec formalnie wpisywany był jeden z właścicieli klubu Stanisław Haczkiewicz. Bo to właśnie do tego trenera przybiegli włodarze klubu, gdy drużyna pod wodzą Joachima Wacławczyka staczała się na dno. Bo to właśnie dzięki zabiegom tego szkoleniowca do drużyny dołączyli przed sezonem Adrian Marciniak i Mariusz Gujski a teraz poważnie nad przyjściem zastanawiał się Tomasz Malesa.

Ich cyrk, ich małpy, bo i ich pieniądze... Można tak powiedzieć. Ale kaprys nigdy nie powinien być ważniejszy od zdrowego rozsądku. Trener Mistak miał postawione zadanie, którego się podjął i jeśli można było go rozliczać, to dopiero po zakończeniu sezonu a nie wtedy, gdy drużyna ma nadal ogromne szanse na powrót do ekstraklasy. Chyba, że na tym powrocie władzom klubu już nie zależy...

Znam trenera Mistaka. Wiem, że potrafi twardo bronić swoich racji i jest konsekwentny. Ale jeśli po jego usunięciu z ławki trenerskiej do mnie jako dziennikarza zadzwonili sami zawodnicy uznałem, że nie mogę przejść obok tematu obojętnie.

Nie mam nic do trenera Jednoroga. Nie zamierzam podważać jego kompetencji ani w żaden sposób dyskwalifikować umiejętności szkoleniowych. Nie o to chodzi i nie taki jest cel. Po prostu twierdzę, że w tym momencie zmiana szkoleniowca na ławce trenerskiej Śląska była ostatnią z rzeczy, która była tej drużynie potrzebna.

Liczyłem na pasjonujący finisz 1 ligi piłkarzy ręcznych. Planowałem transmisję z wyjazdowego meczu w Wągrowcu. Teraz mogę już chyba złożyć gratulacje z okazji awansu Nielbie. Śląsk stał się bowiem organizmem, który psuje się od środka, a w tej sytuacji o sukcesie nie ma co marzyć.

To nie był strzał w dziesiątkę, to był strzał w kolano...

 

Reklama

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~emcia2009-06-02 21:50:23 z adresu IP: (82.160.xxx.xxx)
I co ? Panie Redaktorze?! Strzał w kolano czy w cudną dziesiąteczkę?! Powinno być Panu przynajmniej głupio za te komentarze. WSTYD!
~Dawid2009-02-15 09:46:29 z adresu IP: (83.23.xxx.xxx)
Nielbie to wszystko jedno tak i tak rozwali śląsk u siebie NIELBA WĄGROWIEC!!!!
~golmark2009-01-15 13:12:59 z adresu IP: (87.99.xxx.xxx)
Panie redaktorze, tunie chodzi o piłkę ręczną, a o pieniądze. AS-BAU ( jego właściciele ) nie mają już pieniędzy potrzebnych do gry w wyższej klasie. Ot i cała zagadka. Zmiana trenera to tylko próba rozmycia odpowiedzialności za wyniki drużyny. To nie właściciel to trener. Przy byłym trenerze był pewny awans!
~kier2009-01-14 11:06:09 z adresu IP: (80.50.xxx.xxx)
Kto tak postępuje? Panowie spytajcie Swoich synów czy zrobiliście dobrze takim posunięciem w końcu grają w tej drużynie. Brak Wam zdrowego rozsądku. Za nic macie zdanie młodych ludzi, którzy zostawiają pot na parkiecie. Co Wy dla nich robicie? Jakie jest Wasze zainteresownie zawodnikami? Jest mi wstyd za Was. Jak można było zrobić coś takiego. Przed Mistakiem zatrudniliście już jednego cudotwórcę, który zajeździł zawodników. Czyżby kolejny eksperyment? A może Wam wcale nie zależy na ekstraklasie i właśnie wszystko robicie, żeby drużyna nie awansowała. Po co czekać do końca rozgrywek, jeśli nie chcecie się w to bawić to teraz się wycofajcie. Nie róbcie złudnych nadzei, że choć trochę zależy Wam na szczypiorniaku. Przykre Panowie.
~artur762009-01-13 01:02:16 z adresu IP: (89.108.xxx.xxx)
Witam, zgadzam sie z red. Skrzyńskim - to jakaś niepoważna decyzja - do Polski ma przybyć kryzys gospodarczy - do sekcji piłki ręcznej już przybył, ale innego kalibru - kuku na uniu. To rodzaj nieodpowiedzialności a także jednej z najbardziej kretyńskiej decyzji we wrocławskim sporcie, bo na Dolnym Śląsku bardziej idiotyczną podjęli tylko włodarze Zagłębia Lubin - zwalniając Dariusza Fornalaka - trenera wicelidera 1.ligi...Ech-ręce można załamać, ale swoją drogą działacze są jak sportowcy - raz podejmują niezłe decyzje, a innym razem - karygodne - działacze Śląska dali wyraz swej niekompetencji i skrajnej arogancji! Krzysiu wróć!
~PreZes2009-01-12 21:47:02 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Takiego bałaganu jak w sekcji piłki ręcznej od 20 lat nie było... A teraz jest bo wielka firma AS Bau uważa siebie za mocarzy a jest gówno warta.. Mądrzą sie i cwaniakuja wymyślają kombinują i skończą piłkę ręczną we Wrocławiu... Pozdrawiam PreZes PS. Na piłce ręcznej się nie znają- a z budowanie domów tez jest na bakier..