Koronawrius: Blisko 2,5 tysiąca przedsiębiorców z Dolnego Śląska potrzebuje pomocy

, km | Utworzono: 2020-03-29 11:31 | Zmodyfikowano: 2020-03-29 11:32
Koronawrius: Blisko 2,5 tysiąca przedsiębiorców z Dolnego Śląska potrzebuje pomocy - Fot. archiwum Radia Wrocław
Fot. archiwum Radia Wrocław

Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku zapewnia, że dokumenty firm, które poniosły straty będą rozpatrywane priorytetowo:

W procedowanej obecnie ustawie są przepisy m.in. o trzymiesięcznym zawieszeniu opłacania składek przez mikroprzedsiębiorców, wypłacie tzw. postojowego w kwocie do ok. 2 tys. zł – dla zleceniobiorców (umowa zlecenia, agencyjna, o dzieło) i samozatrudnionych. Zniesiona będzie także opłata prolongacyjna za skorzystanie z ulg w opłacaniu składek.

Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku opowiada, że tzw. tarcza antykryzysowa zakłada m.in. trzymiesięczne zwolnienie ze składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne:

Na Dolnym Śląsku przedsiębiorcy złożyli już blisko 2,5 tys. wniosków, z czego ponad 1700 pochodzi od wrocławskich firm.


Na terenie województwa dolnośląskiego jest 214 potwierdzonych przypadków zachorowania na COVID-19, w tym cztery osoby zmarłe.

W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem w Polsce: 1771/20 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).

Dane z 29.03 dla województwa dolnośląskiego:

liczba osób objętych kwarantanna lub izolacja - 4722,
liczba osób objętych nadzorem epidemiologicznym –2828 ,
liczba osób hospitalizowanych ze względu na podejrzenie lub potwierdzenie zachorowania na COVID-19 –274 .

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nie obchodzi nas los2020-03-29 11:49:19 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
zachłannych przedsiębiorców, którzy i tak zawsze wychodzą na swoje. Gorszy jest los robotników, którym przedsiębiorcy nigdy nie pomagają. Nikt nie martwi się o ich rodziny. Za Platformy pracownikom, którzy tracili pracę odbierano dzieci i umieszczano w rodzinnych domach dziecka. Tak cudownie rządzili liberałowie. Zawsze popierali ich biznesmeni i przedsiębiorcy.