W kajdankach wyprowadzili go z samolotu. Nie miał maseczki

materiały prasowe, jk | Utworzono: 2020-09-23 10:41 | Zmodyfikowano: 2020-09-23 12:09
W kajdankach wyprowadzili go z samolotu. Nie miał maseczki - fot. Straż Graniczna
fot. Straż Graniczna

45-latek z powiatu bolesławieckiego wracający z Londynu nie stosował się do poleceń wydawanych przez załogę oraz kapitana statku - nie chciał założyć maseczki i wypełnić karty lokalizacyjnej.

- Po wylądowaniu samolotu na wrocławskim lotnisku na jego pokład weszli wyspecjalizowani w podejmowaniu działań na pokładach statków powietrznych funkcjonariusze Straży Granicznej z Zespołu Interwencji Specjalnych. Pasażer został wyprowadzony z pokładu samolotu w kajdankach. Pasażer przyznał się, że nie wykonywał poleceń kapitana statku powietrznego. Wprawdzie po przemyśleniu zdecydował się na wypełnienie karty lokalizacyjnej, jednak za naruszenie przepisów ustawy prawo lotnicze został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 zł - informuje Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Reklama

Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Antek2020-09-23 15:40:12 z adresu IP: (5.172.xxx.xxx)
tylko za brak maseczki nikt nikogo nie bedzie wyprowadzal w kajdankach. W pociagu też nie wszyscy maja i w kajdankach nikt nie wychodzil a ludzi podrozuje znacznie wiecej niz w samolocie. Widac ze kazdy chcial pokazac kto jest wazniejszy.
~Krzysztof Różycki 2023-01-18 14:21:08 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Ja nie chciałem pokazać kto jest ważniejszy. Po prostu nie zgadzam się na traktowanie bez szacunku przez kelnerki w samolotach Wizzair.
~Obywatel2020-09-23 13:08:21 z adresu IP: (185.122.xxx.xxx)
Brak słów na ten covidowy cyrk. Rządzą nami spanikowani ludzie, którzy napuszczają służby na obywateli. Jestem za delegalizacją sanepidu i ukaraniem wszystkich, którzy wygenerowali dług ok. 200 mld zł (budżety 2020+2021), nieoficjalnie 300-500 mld zł. Łapy precz od obywateli!!!
~Teraz partia to ukarze!2020-09-23 11:20:27 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Facet popełnił zbrodnie myśli! Włączył swój mózg i przejrzał na oczy że głupotą i działaniem na własną szkodę jest siedzenie kilka godzin w maseczce. Uległy proletariat siedzący wkoło w samolocie to zauważył i doniosło o Tym obsłudze pojazdu latającego. Ten poinformował kapitana siedzącego przed teleekranem. Komunikat był jednoznaczny POCHWYCIĆ, SKUĆ I UKARAĆ . Pasażer bez maski, przyparty do ściany w końcu uległ. Został skuty i aresztowany. Skandujący wściekły tłum doprowadził go wzrokiem do wyjścia. Nienawiść i obrzydzenie normalnością i wolnością TO nas już teraz czeka.
~Krzysztof Różycki 2023-01-18 14:19:46 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Trafnie. To ja byłem tym krnąbrnym pasażerem. Latałem co dwa tygodnie i wielokrotnie sprzeciwiałem się traktowaniu jak śmiecia przez latające kelnerki. Tym razem kawę wniosłem z lotniska i steward kazał mi założyć maskę. Nie chciałem.Powoedzialem, że nie posiadam czegoś takiego. Powiedział , że mnie nie wpuści więc założyłem szalik i wszedłem mimo jego sprzeciwu. Obok mnie osoby piły kawę kupiona na pokładzie i do nich nikt słowa nie mówił , że lecą bez maski a do mnie cały czas złośliwie przychodziły kelnereczki i w chamski sposób mnie upominały. Po prostu je ignorowałem i it cała tajemnica. Większość pasażerów to barany, dali się tresować , ja nie. Zapłaciłem 300 zł na rok dostałem bana od Wizzair. Ukradli moje pieniądze za następny lot