Cuprum Lubin kończy sezon na 11. miejscu

WK, inf. prasowa | Utworzono: 2021-03-29 10:00

W mecz lepiej weszli goście, rozpoczynając od prowadzenia 4:1. Z czasem jednak ekipa Marcelo Fronckowiaka przejęła inicjatywę. Wojciech Ferens oraz Adam Lorenc świetnie spisywali się nie tylko w ataku, ale także obaj zanotowali pojedyncze bloki. Dobra dyspozycja lubinian pozwoliła im wyjść na czteropunktowe prowadzenie 14:10. Na boisku ewidentnie czuli się coraz pewniej i tylko zwiększali przewagę. Na skrzydle szalał Lorenc, dobrze też działał atak środkiem. Set szybko dobiegł końca (24:18), a kropkę nad „i” postawił Szymon Jakubiszak. Warto wspomnieć, że Wojciech Ferens w pierwszej partii zanotował aż 83% pozytywnego przyjęcia i 100% w ataku (8/8).

Po przerwie siatkarze Cuprum Lubin byli bardzo zmotywowani i znów wypracowali znaczną przewagę (9:3). Sześć punktów różnicy pozwoliło im na luźniejszą i bardziej kreatywną grę, co wykorzystywał Miguel Tavares i korzystał z różnych wariantów rozegrania. Przewaga nad Czarnymi się utrzymywała, a drużyna gospodarzy cieszyła się z każdego kolejnego punktu. Cel był jeden – doprowadzenie do złotego seta. I był on coraz bliżej. Druga odsłona po asie serwisowym Ferensa padła łupem Miedziowych.

Trzeci set był zdecydowanie bardziej wyrównany niż poprzednie dwa. Walka punkt za punkt trwała do stanu 12:12. W kolejnych akcjach znów popisał się Adam Lorenc i przewaga wzrosła do czterech punktów (16:12). Radomianie walczyli zacięcie i bardzo ofiarnie: libero gości Maciej Nowowsiak po jednej z akcji wylądował w bandach reklamowych. Mimo ogromnej walki, przeciwnikowi nie udało się nawiązać walki.

O 11. miejscu miał zadecydować złoty set. Miedziowi nie zaczęli go najlepiej. Trzy punkty powędrowały na konto radomian. Potem jednak walka toczyła się długo. Po obu stronach siatki była ogromna wola zwycięstwa (7:7), a radomianie odzyskali wigor, którego wcześniej im trochę brakowało. Jednak im bliżej końca, tym bardziej lubinianie dominowali. Ostatecznie pokonali radomian także w złotym secie, a statuetka MVP jak najbardziej zasłużenie trafiła do miedziowego przyjmującego Wojciecha Ferensa.

Cuprum Lubin - Czarni Radom 3:0 (25:19, 25:17, 25:21 - złoty set: 15:12)

Cuprum: Maruszczyk (10), Ferens (17), Lorenc (20), Pietraszko (9), Jakubiszak (11), Tavares (5), Szymura (L) oraz Zawalski, Magnuszewski.

Cerrad: Dryja (5), Konarski (5), Yosifov (1), Zrajkowski, Pasiński (3), Sander (14), Masłowski (L) oraz Kędzierski (3), Firszt (4), Gąsior (6), Nowowsiak (L).

MVP: Wojciech Ferens

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.