Pingwiny jak malowane. Gwiazdy wsparły projekt wrocławskiego zoo

Beata Makowska, jk | Utworzono: 2021-04-29 14:01 | Zmodyfikowano: 2021-04-29 14:01

fot. ZOO Wrocław

Naturalnej wielkości figury pingwinów, namalowane przez artystów i ekologów, stanęły we wrocławskim zoo. To część akcji mającej zwrócić uwagę na tragiczną sytuację pingwina przylądkowego.

Przez masowe odławianie ryb i zanieczyszczenie wód gatunek ten jest skrajnie zagrożony. Jak mówi prezes wrocławskiego zoo Radosław Ratajszczak, jest tak źle, że niedługo młode odchowane w niewoli będą musiały wspierać populację swoich dziki pobratymców:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

- We wrocławskim ogrodzie co rok przychodzi na świat spora grupka pingwinich pisklaków - dodaje Radoslaw Ratajszczak:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

W akcji promującej program ratowania pingwina przylądkowego zorganizowanej między innymi przez wrocławskie Zoo i fundację DODO wzięli udział m.in Piotr Gąsowski, Robert Makłowicz czy artyści z kabaretu Hrabi. Gwiazdy własnoręcznie pomalowały naturalnej wielkości figury pingwinów. Niektórzy poszli w zdobienie abstrakcyjne inni upodobnili pingwiny do wykonywanej przez siebie profesji.

- Wszystkie są kolorowe i zwracają uwagę na ogromny problem - masowe wymieranie pingwinów. Wszystko dlatego że człowiek agresywnie zajmuje tereny w których żyją te ptaki – pozbawiając je pożywienia – mówi Agnieszka Korzeniowska z wrocławskiego ogrodu zoologicznego: