Wlał żrący płyn do pyska psa. Jest akt oskarżenia w tej sprawie

Beata Makowska, GN | Utworzono: 2021-05-27 12:36 | Zmodyfikowano: 2021-05-27 12:53
Wlał żrący płyn do pyska psa. Jest akt oskarżenia w tej sprawie - fot. Centaurus
fot. Centaurus

Śledczy postawili wrocławianinowi zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Właścicielka suczki, konkubina sprawcy do weterynarzy zgłosiła się dopiero po kilkudziesięciu godzinach. Żrąca substancja zdążyła więc poparzyć Zizi pyszczek, przełyk i żołądek. Lekarze walczyli o życie czworonoga. Aktualnie czuje się on już dobrze. Do końca życia jednak będzie wymagać pomocy człowieka. Marcin W. przed policja ukrywał się przez kilkanaście dni. Poi zatrzymaniu trafił do aresztu.

Jak powiedział nam prokurator Radosław Żarkowski, rzecznik prokuratury okręgowej we Wrocławiu, na razie mężczyzna nie skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Są więc spore szanse, że sprawa Zizi ostatecznie skończy się w sądzie.

Reklama