Można rozbić się z namiotem na dziko w miejskich lasach Jeleniej Góry

Piotr Słowiński, BT | Utworzono: 2021-07-16 09:54 | Zmodyfikowano: 2021-07-16 09:57
Można rozbić się z namiotem na dziko w miejskich lasach Jeleniej Góry - fot. Patrycja Dzwonkowska
fot. Patrycja Dzwonkowska

- Obszar ten jest na mapach, ale też oznakowany w terenie i nie jest trudno go znaleźć - mówi prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak:

- Nie trzeba nawet nikogo powiadamiać, oczywiście pod warunkiem, że nie zamierzamy zostać dłużej i że nie jesteśmy w dużej grupie - dodaje prezydent Jeleniej Góry.

Biwakować mogą bez zgłoszenie maksymalnie dwie osoby. Obszar, który został do tego przeznaczony jest na północny zachód od centrum miasta, między drogą nr 30 a Borowym Jarem. Mieszkańcy obawiają się, że biwakujący zaczną powodować nowe problemy:

Podobne obawy ma radny Hubert Papaj:

Prezydent Jeleniej Góry ma nadzieję, że miejsce do biwakowania na dziko będzie przyciągać miłośników bushcraftu i survivalu, którzy dotąd nie mieli możliwości legalnego zatrzymywania się na noc na terenie miasta.

Władze Jeleniej Góry podkreślają, że nie można się rozbijać z namiotami w miejskich parkach, na placach czy skwerach. Miasto ma ponad 400 hektarów lasów i jeśli nowe rozwiązania się przyjmą, to zostaną wprowadzone w innych.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.