O krok od tragedii na wrocławskich działkach
Beata Makowska, PP |
Utworzono: 2021-09-01 12:10 | Zmodyfikowano: 2021-09-01 12:10
fot. Policja Wrocławska
Podczas patrolowania okolic ulicy Bystrzyckiej funkcjonariusze zauważyli, że nad jednym z ogródków działkowych unosi się gęsty czarny dym. Kiedy zatrzymali się, aby sprawdzić co się dzieje, jadący rowerem mężczyzna krzyknął do nich, że w środku palącej się altany może znajdować się starsza kobieta. - Policjanci bez zastanowienia ruszyli na ratunek - opowiada Aleksandra Rodecka z biura prasowego wrocławskiej policji.
Poszkodowana powiedziała że w środku został jej pies, który osłabł od zatrucia dymem.
Po chwili na miejsce przyjechała straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Gdyby nie natychmiastowa reakcja i pomoc ze strony policjantów, mogło dojść tragedii.
Zobacz także