Dzięki policjantowi ze Złotoryi mężczyzna po 30 latach wrócił do domu

- Jego matka mieszkająca w Szwecji kilka tygodni temu zwróciła się do złotoryjskich policjantów z prośbą o pomoc w odnalezieniu syna - mówi Dominika Kwakszys z biura prasowego złotoryjskiej komendy.

- Swoje dzieciństwo spędził w Szwecji, później przyjechał do Polski i tutaj pozostał. Niestety jego życie potoczyło się nie najlepiej. Uzależniony od alkoholu, bez pracy wylądował na ulicy. Wiele lat mieszkał w piwnicach komórkach i na strychach, lecz kilka tygodni później los się do niego uśmiechnął.

Dzięki zaangażowaniu dzielnicowego st. sierżanta Macieja Biernata panu Stanisławowi udało się wyjść na prostą i wrócić do domu rodzinnego. 

- Dzięki jego staraniom pan Staszek został zaszczepiony przeciwko Covid-19 i trafił na dwutygodniową alkoholową terapię odwykową, funkcjonariusz pomógł mu w zakupie biletów lotniczych do Szwecji, a tuż przed wylotem, kiedy Pan Staszek opuścił szpital i nie miał dokąd iść, policjant zaprosił go do swojego domu i dał mu czyste ubrania.

Policjant zadbał nawet o to, by mężczyzna sprawnie przeszedł przez cały proces odprawy i kontroli na lotnisku, prosząc pracowników o asystę specjalną. Dziś Pan Stanisław jest już w Szwecji z rodziną, co potwierdziła matka mężczyzny przesyłając podziękowania do komendy.