Zapomnnieć o EuroCupie. Śląsk zagra z GTK Gliwice [RELACJA]

WK, inf. prasowa | Utworzono: 2021-11-21 08:35 | Zmodyfikowano: 2021-11-21 08:40

Kiedy na początku października GTK wygrało kolejno z PGE Spójnią Stargard i HydroTruckiem Radom, wydawało się, że zespół wychodzi na prostą. Kolejne mecze jednak bardzo szybko zweryfikowały gliwicką drużynę. W każdym z czterech ostatnich spotkań musiała ona uznać wyższość rywala. Najpierw była minimalna przegrana z Polskim Cukrem Pszczółką Start Lublin, a następnie wysokie porażki z Enea Zastalem Zielona Góra oraz z Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski. Mistrzom Polski ulegli aż 70:122, co do tej pory jest największym wynikiem w lidze. W zeszłym tygodniu GTK też nie miało żadnych szans, zdecydowanie przegrywając z Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz. Tym samym po 11. kolejkach gliwiczanie z bilansem 3-8 zajmują ostatnie miejsce w tabeli.

Śląsk do rywalizacji ligowej wraca po ciężkim meczu we Włoszech (porażka z Dolomiti Energia Trento 77:81, po dogrywce). Wrocławianie prowadzili przez prawie całe spotkanie, jednak w samej końcówce zabrakło im skuteczności pod koszem rywala, przez co niestety dalej nie udało im się wygrać pierwszego spotkania w EuroCupie. W europejskich pucharach Trójkolorowi z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej, lecz w najważniejszych momentach wciąż brakuje im przysłowiowej kropki nad „i”. Mimo bolesnej porażki, w grze zespołu widać jednak coraz więcej pozytywów.

Zdecydowanie lepiej sytuacja wygląda w Energa Basket Lidze, gdzie wrocławska drużyna pochwalić się może aktualnie trzema zwycięstwami z rzędu. WKS pokonał kolejno MKS Dąbrowa Górnicza, Trefla Sopot oraz dwa tygodnie temu Legię Warszawa. Teraz czas na starcie z GTK, z którym mamy dobre wspomnienia z zeszłego sezonu. Gliwiczan najpierw pokonaliśmy na wyjeździe 91:85, a następnie u siebie 80:72.

Początek meczu o godzinie 17:30. Spotkanie będziemy relacjonować w audycji Popołudnie Kibica.

Reklama