Wałbrzych: na największym osiedlu polował na dziki (FILM)

Bartosz Szarafin, WK | Utworzono: 2021-12-06 16:03 | Zmodyfikowano: 2021-12-06 16:06

Jak poinformowali słuchacze Radia Wrocław - początkowo wszystko wskazywało, że hałas powodowały petardy. Jednak po wyjrzeniu przez okno okazało się, że to strzały z broni myśliwskiej do watahy dzików, która od rana poruszała się w rejonie ulicy Fortecznej w Wałbrzychu. W sieci pojawiły się filmiki.

Odstrzału dokonano między wieżowcami bez żadnych dodatkowych zabezpieczeń. Na miejsce wezwano policję, która wylegitymowała myśliwego. Jak to możliwe, że odstrzał jest prowadzony między blokami, podczas gdy zawsze mówiono, że to niemożliwe? Do tematu będziemy wracać.

Głos zabrał też prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.

 

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Fij2021-12-07 08:45:16 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Do domu se wpuść i nie pozwól odstrzelić ty mądry inaczej prezydenciku.
~Ggg2021-12-07 06:21:13 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Na Wałbrzyskim portalu można przeczytać że zgodę na odstrzał wydało miasto.
~Kasia2021-12-06 16:46:04 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Może dlatego, że nikt w tym temacie nie pomógł mieszkańcom? Od ponad roku zgłaszany jest problem. W biały dzień strach iść bo dziki grasują na głównych ciągach komunikacyjnych... Ludzie mniej sie boja myśliwego ze strzelbą na środku osiedla niż ponad 14 "osobowej" dziczyzny.