Skarb z fortowej latryny w Srebrnej Górze

Przy okazji badań w ramach nadzoru archeologicznego, przez kilka dni, 6 osób odgruzowywało dawną latrynę. Po przerzuceniu gruzu i śmieci z czasów PRL, dotarto do znacznie ciekawszych znalezisk. To ceramika - mówi Grzegorz Basiński z Twierdzy w Srebrnej Górze

Przez kolejne 3 tygodnie pracownicy twierdzy starannie próbowali posklejać znalezione fragmenty w całość. Wtedy ich oczom zaczęły się ukazywać ciekawe rozwiązania, szkliwienia i zdobienia ceramicznych naczyń różnego zastosowania. Archeolodzy datują je na okres użytkowania pomiędzy XVI, a XVIII wiekiem. Prace archeologiczne zakłóciła fala mrozów. Wkrótce zostaną wznowione.

W połowie XVIII do 1870r. w samym Donjonie stacjonowało 400 żołnierzy i 60 oficerów, kolejni tuż za nim. W obiekcie znajdowały się 3 latryny skonstruowane tak, że nieczystości można było za pomocą śluzy, okresowo spłukiwać zebraną wodą deszczową. To właśnie przy takiej śluzie znaleziono ceramikę. To naczynia codziennego użytku - mówi Grzegorz Basiński.

Odnalezione i skompletowane naczynia zostaną poddane konserwacji i po zakończeniu remontu trafią na ekspozycję.