Ukraińskie kobiety, które znalazły schronienie na Dolnym Śląsku, chcą pracować

Andrzej Andrzejewski, BT | Utworzono: 2022-02-28 14:24 | Zmodyfikowano: 2022-02-28 14:28
Ukraińskie kobiety, które znalazły schronienie na Dolnym Śląsku, chcą pracować - zdjęcie ilustracyjne pixabay.com
zdjęcie ilustracyjne pixabay.com

Burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki przyznaje, że już kilka dni temu organizując pomoc poświęcił temu aspektowi wiele uwagi. - Widzimy zapotrzebowanie na pracę, na obecność w strefie ekonomicznej, w KGHM-ie. To jest bardzo istotne, stąd też to nasze "wyjście" do mieszkańców, którzy związani są z mniejszością ukraińską. Zarówno pod względem ekonomicznym, jak i społecznym, jesteśmy gotowi, aby takich mieszkańców przyjąć.

Nadia, która pochodzi z okolic Żytomierza od miesiąca jest matką. Mimo to zamierza jak najszybciej wrócić do pracy, by wspomagać finansowo męża walczącego za ojczyznę. - Pieniądze na hełmy, na kamizelki kuloodporne, dlatego że jest w obronie terytorialnej. Na chwilę obecną potrzebują około 50 (kompletów), bo to jest taka ekipa. 50 osób, które jadą do Kijowa, żeby też bronić i wspomagać wojsko.

Samorządowcy i pracodawcy z Zagłębia Miedziowego od kilku dni przygotowują nie tylko miejsca noclegowe dla uchodźców. Na ten moment tylko w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej i firmach działających na jej terenie przygotowanych jest około 300 ofert pracy dla kobiet.

POSŁUCHAJ MATERIAŁU:

 

 

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Miła odmiana...2022-02-28 18:43:33 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
...w podejściu do życia w porównaniu ze śniadymi bykami - z granicy białoruskiej.