Brawo świdnicki „vivaldi”! Sprząta społecznie - zebrał już tony śmieci

Bartosz Szarafin, BM | Utworzono: 2022-04-16 08:25 | Zmodyfikowano: 2022-04-16 08:26
Brawo świdnicki „vivaldi”! Sprząta społecznie  - zebrał już tony śmieci - Fot: Bartosz Szarafin
Fot: Bartosz Szarafin

Niemal codziennie porusza się po terenie Powiatu Świdnickiego i sprząta, a zebrane odpady pakuje do worków i układa w jednym miejscu. W ciągu ostatnich trzech i pół roku zebrał ponad 180 ton śmieci. Do końca tego roku, chce przekroczyć 200 ton. Pan Waldemar Woźniak, po śmierci żony zajął się porządkowaniem naszego otoczenia. Jak mówi - nie cierpi bałaganu. Jego skuteczność mogła by zawstydzić nie jednego młodego mieszkańca. W okresie około-świątecznym Pan Waldemar - nazywany przez znajomych "vivaldi" - zabrał się za sprzątanie bocznych uliczek Świdnicy. Jak mówi Radiu Wrocław - zwyczajnie nie cierpi bałaganu:

Pan Waldemar zaczyna porządki po śniadaniu, a kończy często gdy nastaje zmierzch. Worki dostaje od sponsorów. Układa je w jednym miejscu i zgłasza właścicielom terenu lub służbom gminnym i powiatowym. Żeby je zabrać, często potrzebne są kontenery. Jak zdradza społecznik - do tej pory zebrał już na terenie powiatu 184 tony odpadów. Do końca roku chce przekroczyć 200 ton. Tuż przed świętami sprzątał ulicę Rolniczą w Świdnicy. Z niewielkiego fragmentu terenu przy drodze, zebrał ponad 10 worków odpadów. Już ma plany na kolejne lokalizacje.

Swoje dokonania skrzętnie notuje i fotografuje. Kopie zdjęć wysyłane są do właścicieli terenu jako dowód i mobilizacja do odebrania tego co w czynie społecznym zebrał. Zazwyczaj to działa, jak dotąd z wyjątkiem jednego miejsca, gdzie na terenie leży zebrane przez niego 750 worków o łącznej wadze 26 ton. Trwają próby zmotywowania właściciela, którego Pan Waldek wyręczył od sprzątania.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.