Akt oskarżenia za przedłożenie podrobionego weksla

GN, PAP | Utworzono: 2022-06-22 11:03
Akt oskarżenia za przedłożenie podrobionego weksla - fot. RW
fot. RW

Rzecznik Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu prok. Katarzyna Bylicka poinformowała w środę, że w czerwcu 2022 r. trafił do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia akt oskarżenia wobec osoby, która puściła w obieg podrobiony środek płatniczy.

"W toku śledztwa dotyczącego m.in. szeregu wyłudzeń i usiłowań wyłudzeń środków pieniężnych z depozytów sądowych na terenie całego kraju przy użyciu podrobionych dokumentów, ujawniono, iż doszło do puszczenia w obieg podrobionego weksla, który przedłożono przed Sądem Rejonowym w Wołowie wraz z pozwem w postępowaniu nakazowym" - powiedziała prok. Bylicka.

Wyjaśniła, że oskarżony był prezesem spółki, której przedmiotem była działalność windykacyjna. W ramach zakupionej wierzytelności, spółka ta zawarła z dłużnikiem ugodę w przedmiocie spłaty zadłużenia. Ugoda została zabezpieczona wekslem własnym in blanco, a wierzyciel lub każdorazowy posiadacz weksla miał prawo uzupełnić weksel na sumę wekslową obejmującą kwotę zobowiązania wraz z przysługującymi odsetkami i innymi kosztami ubocznymi oraz mógł wpisać według własnego uznania datę i miejsce wystawienia weksla.

"Wobec uchybienia przez dłużnika terminom wpłaty rat z tytułu zadłużenia oskarżony puścił w obieg tj. przedstawił weksel radcy prawnemu, a ten skierował do Sądu Rejonowego w Wołowie pozew w postępowaniu nakazowym o zapłatę. W oparciu o przedłożony weksel Sąd Rejonowy w Wołowie I Wydział Cywilny wydał nakaz zapłaty, zaopatrzony w klauzulę wykonalności" - powiedziała prokurator.

"Śledztwo wykazało, że podpis na przedłożonym pełnomocnikowi, a następie sądowi wekslu nie został złożony przez wystawcę. Autentyczności podpisu wystawcy na wekslu zaprzeczyła opinia biegłego sądowego z zakresu klasycznych badań dokumentów" - wyjaśniła prok. Bylicka.

Element Serwisów Informacyjnych PAP
Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.