Wyszarpane zwycięstwo koszykarek z Polkowic w Eurolidze

WK, PAP | Utworzono: 2022-12-14 21:59 | Zmodyfikowano: 2022-12-14 22:13
Wyszarpane zwycięstwo koszykarek z Polkowic w Eurolidze - fot. kosz.mkspolkowice.pl
fot. kosz.mkspolkowice.pl

W 16. sekundzie meczu Yvonne Anderson wykorzystała podanie Alix Duchet i Tango objęło prowadzenie 2:0. Przez kolejne ponad dziewięć minut pierwszej kwarty zespół z Bourges zdołał dorzucić jeszcze jednak tylko dwa oczka. Mistrzynie Polski długo też nie lepiej radziły sobie w ofensywie i po pięciu minutach było zaledwie 6:2 dla BC. Od stanu 4:6 trafiały już tylko polkowiczanki i po pierwszej kwarcie prowadziły dziesięcioma punktami.

W drugiej odsłonie spotkania sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Po wznowieniu gry trafiła Julia Piestrzyńska, ale na kolejne punkty mistrzyń Polski trzeba było poczekać aż cztery minuty, kiedy po indywidualnej akcji niemoc przełamała Weronika Gajda. W tym momencie było już jednak tylko 15:18. Później podopieczne trenera Karola Kowalewskiego zdołały odskoczyć na 26:19, ale ostatnie minuty drugiej kwarty należały do Tango i w połowie meczu na tablicy wyników widniał remis 26:26.

Trzecia kwarta zaczęła się dla BC bardzo źle, bo w półtorej minuty dał sobie rzucić sześć punktów. Trener Kowalewski poprosił w tym momencie o czas. Przerwa przyniosła oczekiwany efekt, bo co prawda w pierwszej akcji po wznowieniu gry spudłowała Erica Wheeler, ale chwilę później trafiła Mavunga.

Polkowice zaczęły odrabiać straty, a po „trójce” Wheeler wyszły ponownie na prowadzenie (36:34). Czwartą kwartę BC rozpoczął prowadząc 46:41. Zaraz po wznowieniu gry trafiła Weronika Telenga, a następnie zza linii 6,75 m Wheeler i przewaga mistrzyń Polski wzrosła do dziesięciu oczek (51:41).

Wszystko to wydarzyło się w niespełna 60 sekund. Kolejne minuty w wykonaniu mistrzyń Polski nie były jednak tak skuteczne i Tango zdołało odrobić straty a następnie wyjść na prowadzenie. Na niewiele ponad półtorej minuty przed końcem był remis 58:58. Elodie Godin wyprowadziła swój zespół na prowadzenie, a w odpowiedzi błąd kroków popełniła Mavunga.

Kiedy Anderson podwyższyła prowadzenie Tango (62:58), wydawało się, że losy meczu są rozstrzygnięte. BC dokonał jednak rzeczy niemożliwej. Najpierw z dystansu trafiła Zala Friskovec, a następnie przechwyt zaliczyła Mavunga i rywalki ratowały się faulem. Na linii rzutów osobistych stanęła Spanou i dwa razy była skuteczna. Tango miało jeszcze piłkę, ale nie zdołało zakończyć swojej akcji skutecznym rzutem i piąta wygrana Polkowic w Eurolidze okazała się faktem.

Tango Basket Bourges - BC Polkowice 62:63 (4:14, 22:12, 15:20, 21:17)

Punkty:

Tango Basket Bourges: Yvonne Anderson 25, Alix Duchet 9, Kayla Alexander 8, Pauline Astier 8, Elodie Godin 4, Laetitia Guapo 3, Ornella Bankole 3, Sarah Michel 2, Farhiya Abdi 0, Endene Miyem 0;

BC Polkowice: Erica Wheeler 19, Zala Friskovec 14, Stephanie Mavunga 9, Weronika Gajda 7, Weronika Telenga 7, Artemis Spanou 5, Julia Piestrzyńska 2, Klaudia Gertchen 0.

Element Serwisów Informacyjnych PAP
Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.