W Świdnicy po raz kolejny rusza program prac społecznie użytecznych

- Projekt ma na celu pokazać im alternatywę do ich obecnego życia - przekonuje Krystian Werecki - wiceprezydent Świdnicy.

W okresie od marca, do końca listopada, beneficjenci programu przepracują łącznie 7 tysięcy godzin. Jak pomogą zaoszczędzić miastu? Wyjaśnia Magdalena Dzwonkowska z Urzędu Miasta w Świdnicy:

W ubiegłym roku uczestnicy projektu swoją pracą pomogli zabezpieczyć 28 ton odpadów.

- Wykonywanie zadań na rzecz miasta oraz dodatkowe źródło utrzymania mają działać mobilizująco - opisuje Dzwonkowska:

Bezrobotni, będą porządkować tereny zielony czy wykonywać prace gospodarcze w miejscach użytku publicznego. To m.in. przystanki autobusowe i chodniki. Prace będą wykonywane 10 godzin tygodniowo w okresie od marca do końca listopada. W tym czasie beneficjenci programu nie tracą statusu osób bezrobotnych. Miasto bowiem ich nie zatrudnia, a chce przeciwdziałać wykluczeniu z rynku pracy.