Kolejny atak na kierowcę MPK [FILM]

BM , materiały prasowe | Utworzono: 2023-02-06 19:41
Kolejny atak na kierowcę MPK [FILM] - fot:  archiwum Radia Wrocław
fot: archiwum Radia Wrocław

Kierowca obudził śpiącego w autobusie mężczyznę i poprosił o opuszczenie pojazdu. Następnie udał się do toalety i wówczas został zaatakowany. Kierowca ma wyraźne ślady pobicia. Na szczęście nie wymagał hospitalizacji. Sprawca został od razu zatrzymany. Mężczyzna dodatkowo jest podejrzewany o posiadanie substancji odurzających.

To zdarzenie nie było jedynym takim przypadkiem. We wrześniu na przystanku przy ul. Rysiej pobity został 67-letni kierowca autobusu linii 122. Pasażer po wyjściu z autobusu zaczął uderzać pięścią w szybę pojazdu. Kierujący wyszedł, aby zwrócić mu uwagę, i wtedy napastnik zaczął go szarpać oraz uderzać, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Pogotowie ratunkowe przewiozło poszkodowanego z obrażeniami ciała do szpitala. Sprawca został złapany i trafił do aresztu.

Pod koniec lipca dotkliwie pobity i ugodzony nożem został pracownik firmy wykonującej prace torowe przy ul. Grabiszyńskiej. Czynu dopuściła się para nastolatków. Tuż przed napaścią, młody mężczyzna uderzył w lusterko pojazdu podwykonawcy remontującego torowisko, pracownik zwrócił mu uwagę i w odpowiedzi został uderzony oraz ugodzony nożem. Para nastolatków trafiła do aresztu.

Do innego pobicia kierowcy doszło także w czerwcu na pętli tramwajowej Gaj. Napastnik zaatakował pracownika MPK przed autobusem, bił go i kopał, po czym uciekł. Po ponad trzech miesiącach poszukiwań trafił w ręce policji. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

MPK Wrocław zabiega o nadanie motorniczym i kierowcom autobusów statusu funkcjonariuszy publicznych
- Wrocławskie MPK stanowczo sprzeciwia się wszystkim przejawom agresji wobec naszych kierujących. Takie sytuacje są niedopuszczalne, dlatego zawsze dążymy do jak najsurowszego karania sprawców tego typu zachowań. Jako przewoźnik stawiamy na bezpieczeństwo zarówno naszych podróżnych, jak i wszystkich pracowników. To oznacza, że nadal będziemy zabiegać o nadanie kierującym statusu funkcjonariuszy publicznych — mówi rzecznik prasowy MPK Wrocław, Mikołaj Czerwiński.

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Wieslaw 2023-02-07 10:58:13 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
Żadnego pobłażania dla bandyckich ekscesów kierowcy maja prawo do obrony własnej i mienia
~Andrzejek2023-02-07 08:51:24 z adresu IP: (91.231.xxx.xxx)
A może by tak zmienić prawo aby kierowca w autobusie był traktowany jak właściciel domu w którym mieszka. I miał takie prawo jak broniący się przed włamywaczem/bandziorem przysługiwało mu prawo do skorzystania z broni. A napastnik w takiej sytuacji by odpowiadał za napad na właściciela mieszkania. Przykład podaję taki że jak ukradniesz komuś kartę bankomatową i zrobisz zakupy to odpowiadasz za kradzież z włamaniem, może prawo powinno być właśnie w ten sposób konstruowane. Na pewno wzmocniło by to pozycję kierowcy, co myślicie o tym ?
~Akysz2023-02-08 08:00:05 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
@Andrzejek jestem tak jak pisalem za "klamka" dla kierowcow ale należy zlikwidować RODO w takich przypadkach i pokazywac w tv i wszedzie gębę delikwenta,ktory pobije kogoś wtedy by się przestraszył i wszyscy by uważali na kogo maja uważać
~Akysz2023-02-06 22:31:06 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Czemu gęba tego smiecia co atakował kierowcę nie jest widoczna?! Ludzie powinni widzieć przed kim sie bronić w razie czego Zlikwidowac to zas. ra ne RODO ktore powstało tylko po to by chronić bandytow I złodziei m.in sklepowych itp Ludzie gdy widzicie nie bójcie się reagujcie na patologie! Gdybym był tam osobiście stłukłbym typa,ze wiecej by nikogo nie zaatakował a jeśli ktoś sie boi ok ma takie prawo ale tu wystarczy krzyczeć tekst typu : " zostaw to zadzwonię na policje" nie odwracajmy wzroku reagujemy na patologie! Sytuacja dziala sie rankiem w niedzielę więc wnioskować można,że delikwent wracał z imprezy nachlany i wsiadł do busa i przysneło mu się w autobusie-UWAGA- paradoks ale wielu ludzi wracających z imprezy "wcietych" zasypia w mpk Mi jak mialem okres imprezowy też się czasem zdarzyło,ze kierowca obudził mnie " na petli" bo zasnąłem i przejechalem swoj pezystanek ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy aby kogoś bić! Ale to też kwestia wychowania a nie brakuje naocznych de bili kierowca powinien miec "klamke" jak w USA legalnie to byłoby o jednego chwasta mniej a tak dostanie zawiasy i za 2-3 miesiace zrobi to samo tylko wtedy moze kogos juz zabić i wtedy będzie za pozno niech sąd ma to na uwadze jak to złapią!