Moc atrakcji podczas tegorocznej jelenigórskiej Nocy Muzeów

Cięcie szkła, wytapianie w piecu szklarskim, który w laboratorium szkła, kierowanym przez artystkę Aleksandrę Kujawską działa już od wczoraj - to tylko niektóre atrakcje nocy muzeów w Muzeum Karkonoskim w Jeleniej Górze zapowiada dyrektor Julita Izabela Zaprucka. W jeleniogórskiej siedzibie muzeum będzie też wyjątkowa pracownia:

"W holu głównym warsztat grawerski artysty, pana Marcina Zielińskiego, stosującego dawne techniki szlifierskie, przy użyciu zabytkowego warsztatu kuglerskiego. To zawsze hit. Będzie można skorzystać także z usług grawerowania szkieł."

W samej Jeleniej Górze będą wytopy i grawerowanie szkła, zwiedzanie wystaw szkła na wesoło i całkiem poważnie, ale też wykład Piotra Gryszela na temat karkonoskiej kuchni. Profesor Gryszel jest przewodnikiem i badaczem dawnych tradycji kulinarnych regionu, współautorem książek na ten temat i świetnym gawędziarzem, który podkreśla, że przedwojenne kulinarne tradycje Dolnego Śląska i Karkonoszy są dziś mało znane, a szkoda, bo niektóre potrawy są wyjątkowe:

"Mieszkający na Dolnym Ślasku czegoś takiego jak śląskie niebo nie jadają i nie znają. Znają ją tylko (obecnie) rdzenni mieszkańcy Górnego Śląska, a a to jest wędzonka w słodkim sosie z morelami, która była daniem świątecznym."

Mawiano na Dolnym Śląsku, w XIX wieku i na początku XX, że kto zjadł śląskie niebo i bez sensacji żołądkowych mógł biesiadować dalej, dawał dowód na to, że naprawdę pochodzi stąd. Wykład Piotra Gryszela zaplanowany jest na godzinę 20:00.