M. Krzyżanowski o wyborach: Mamy dużo twarzy. Morawiecki, Witek, Dworczyk, Stachowiak-Różecka

Dariusz Wieczorkowski, GN | Utworzono: 2023-05-23 09:46 | Zmodyfikowano: 2023-05-23 09:48
M. Krzyżanowski o wyborach: Mamy dużo twarzy. Morawiecki, Witek, Dworczyk, Stachowiak-Różecka - fot. RW
fot. RW

Panie marszałku. Kiedy pierwszy pacjent zostanie przyjęty w nowym szpitalu onkologicznym? Jak wygląda harmonogram? Kiedy wbicie pierwszej łopaty?

Ja się bardzo cieszę, że wczoraj doszło do tego wydarzenia, jakim było podpisanie umowy, bo rzeczywiście to jest taki symboliczne potwierdzenie zakończenia pewnego etapu przygotowawczego, czyli zgromadzenia środków, stworzenia koncepcji tego koncepcji. Od dzisiaj możemy mówić o konkretnych datach wynikających właśnie z podpisanej umowy. To znaczy, że wykonawcy od wczoraj biegną już terminy - 51 miesięcy do wybudowania szpitala pod klucz.

Czyli 2028 rok?

Tak jest. Z uzyskaniem pozwoleń na użytkowanie. Kończymy jeden etap i rozpoczyna się teraz kolejny, równie wymagający i równie trudny. Ale mam nadzieję, że już zakończony szpitalem na miarę XXI wieku, jaki tutaj na Dolnym Śląsku jest potrzebny.

To kiedy wbicie pierwszej łopaty?

Wszystko zależy teraz od wykonawcy. Zgodnie z harmonogramem ma on 15 miesięcy na uzyskanie pozwolenia na budowę. Jednakże ta dokumentacja, która została przygotowana jest na tyle zaawansowana, na tyle szczegółowa, łącznie z decyzją środowiskową, że to pozwolenie można uzyskać wcześniej, ale to już myślę, że te decyzje będą zapadały wcześniej. W każdym razie w umowie mamy 15 miesięcy, więc jeżeli się będziemy tych harmonogramów trzymać, no to po tych 15 miesiącach te właściwe prace budowalne mogą się rozpocząć. Część z tych rzeczy została zrobiona na etapie przygotowawczym, czyli kwestie związane z przygotowaniem archeologicznym, saperskim, przyłącza zostały wykonane. No ale, teraz to, co najważniejsze, czyli kubatura budynku.

Jak wygląda sytuacja kadrowa, bo wiemy, jak wygląda sytuacja z lekarzami na rynku? Czy już jest plan i co właściwie z dotychczasową infrastrukturą DCO?

My tworzymy bazę, poprawiamy tę bazę, jeżeli chodzi o infrastrukturę. No ale nie tworzymy nowego szpitala, tylko budujemy lepszą infrastrukturę po to, żeby stworzyć lepsze warunki dla pacjenta i dla personelu medycznego. W związku z tym personel medyczny, który już mamy, zostanie jego miejsce pracy zmienione.

Choć szpital będzie dużo większy, więc zakładam, że będzie dużo więcej osób potrzebnych?

Szpital, jeżeli chodzi o łózka, większy nie będzie. No ale to też jednym z celów budowy tego szpitala jest stworzenie lepszych warunków dla personelu medycznego. W związku z tym też przyciąganie lekarzy, ale również ten szpital ma być bazą dydaktyczną do kształcenia nowych kadr, zwłaszcza w kontekście powstania nowego wydziału lekarskiego na Politechnice Wrocławskiej. Więc temu też ten szpital ma służyć. Po prostu mają się kształcić w doskonałych, nowoczesnych warunkach przyszłe kadry medyczne. Ten szpital też będzie miał nowy unit, związany z leczeniem raka tarczycy, więc pewnie nowi specjaliści miejsce pracy w tym ośrodku znajdą.

A macie już plan na to, co będzie z budynkami przy Hirszfelda i całym tym ogromnym terenem.

Przy Hirszfelda i przy ulicy Grabiszyńskiej, bo tutaj mówimy o budowie szpitala, nowe siedziby również dla tych obiektów. Ta infrastruktura stara, ponad 120-letnie w niektórych przypadkach, zostanie sprzedana, a pieniądze zasilą budżet inwestycji.

Pan często na konferencjach prasowych występuje ostatnio w towarzystwie pana ministra Janusza Cieszyńskiego. Czy pan minister będzie jedynką we Wrocławiu na listach Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach parlamentarnych?

Jeszcze, jeśli chodzi o konkretne pozycje na listach, decyzje nie zapadły. Mój udział wspólnie z Januszem Cieszyńskim na niektórych wydarzeniach, no jest związany z tym, że minister Cieszyński aktywny jest, jeżeli chodzi o kwestie Wrocławia.

Jest z Wrocławia.

Jest również z Wrocławia. W związku z tym, jeżeli ma pomysły i jest zaangażowany.

Byłby dobrą jedynką?

Kwestie, jeśli chodzi o listy, to są przed nami. Musimy jeszcze poczekać na te rozstrzygnięcia.

A kto dziś jest, dla pana, liderem Prawa i Sprawiedliwości we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku? Kto jest twarzą dla wyborców?

Mamy dużo twarzy.

To kto stanowi o sile Prawa i Sprawiedliwości w regionie?

Dolny Śląsk ma dobrą sytuację, jak chyba nigdy do tej pory, a przynajmniej jest ona wykorzystywana przez region. To, o czym tutaj zaczęliśmy rozmawiać, czyli budowa nowego szpitala onkologicznego w dużej mierze jest wynikiem tego że mamy wielu liderów z Dolnego Śląska. Czyli, jeżeli mówimy o budowie nowego szpitala onkologicznego, to bez zaangażowania pana premiera Mateusza Morawieckiego, to by nie miało miejsca. 550 milionów złotych wsparcia tej inwestycji, to też nie jest oczywiste i tego typu samorządowych inwestycji, przy wparciu rządu, praktycznie nie ma. Większość tak dużych inwestycji jest wspierana na rzecz szpitali, które są we władaniu ministerstwa zdrowia, czy szpitale kliniczne.

To jest pan premier. Kto jeszcze?

Mamy marszałek Sejmu panią Elżbietę Witek. Mamy Michała Dworczyka. Tutaj we Wrocławiu mamy panią Mirosławę Stachowiak-Różecką, która jest też liderem Prawa i Sprawiedliwości w naszym mieście i w naszym okręgu. Doskonałe wyniki z poprzednich wyborów, czy również druga tura wyborów jeszcze przy Rafale Dutkiewiczu. To pokazuje, że jak rozmawiamy o pani Mirosławie Stachowiak-Różeckiej, to też jest potencjał. Więc Dolny Śląsk jest w tak dobrej sytuacji, że ma wielu polityków i to jest plus dla regionu, a my to potrafimy na rzecz regionu wykorzystać.

I sądzi pan, że te nazwiska, które pan wymienił, będą tymi motorami list za kilka miesięcy?

Myślę, że tak.

A pan się znajdzie na listach do parlamentu?

Tego nie wiem.

A chciałby pan?

Te wybory są niezwykle ważne. Myślę, że każdy z nas, który jest zaangażowany w te kwestie związane ze sprawami publicznymi, czy we Wrocławiu, czy w regionie, będzie starał się zrobić, żeby te przyszłe wybory wygrać. Więc ja też widzę taką dla siebie rolę w tych nadchodzących wyborach. Zresztą to będzie maraton wyborczy, bo zaraz później wybory samorządowe, później do Europarlamentu.

I jeszcze prezydenckie.

Tak jest.

Dobrze. To jak jesteśmy przy polityce, to jak pan skomentuje pat w sejmiku i brak wotum zaufania i absolutorium dla zarządu województwa? Co dalej? 

Od pewnego czasu mamy w sejmiku województwa dolnośląskiego taką dynamiczną sytuację. Nie otrzymaliśmy wotum zaufania. To było głosowanie o charakterze politycznym i takie jest.

To jest problem?

Dla mnie większym problemem jest to, co wydarzyło się w tym dniu, a mianowicie, jeśli mówimy o zmianach do budżetu na 2023 rok. Zmianach o charakterze nazwałbym technicznym, ale niezwykle ważnym pod względem społecznym. Tutaj Koalicja Obywatelska, pod przewodnictwem pana Marka Łapińskiego, czy NowaPL, pod przewodnictwem pani Magdy Piaseckiej, pokazali destruktywny wpływ swoich decyzji na de facto mieszkańców naszego regionu. Zablokowali takie uchwały, czy takie zmiany w budżecie, jak zablokowanie pieniędzy na organizacje pozarządowe, które prowadzą kluby sportowe. Miał być ogłoszony konkurs na poprawę infrastruktury sportowej. Takie ważne projekty ale małe, jak integracyjny dzień dziecka, czy większe, jak zablokowanie środków na spłatę kredytu szpitala Tadeusza Marciniaka. Notabene kredytu zaciągniętego przez Koalicję Obywatelską, gdy rządziła regionem. To jest destrukcyjny charakter tych działań i jakby to mnie bardziej martwi i niepokoi niż nieuzyskanie wotum zaufania, które jest głosowaniem o charakterze czysto politycznym.

A jak pan sobie wyobraża rządzenie regionem, gdyby tak pozostało? Gdyby ten remis, 18-18 trwał dłużej.

Ostatnie czasy mocno nas doświadczają, jeżeli chodzi o problemy i wyzwania. Za każdym razem musimy sobie z nimi radzić i poradzimy sobie również i z tą sytuacją. Po to jesteśmy, żeby nie tylko mówić o problemach, czy takich zachowaniach destrukcyjnych, które opozycja pokazała, ale sobie z nimi radzić i sobie z nimi poradzimy.

A kto nie zapanował nad sytuacją, że doszło do takiego przebiegu zdarzeń?

To historycznie wiemy, że koalicja składa się z dwóch ugrupowań. Te kłopoty wzięły się z rozpadu klubu naszego koalicjanta. Tak to już jest. Taka jest dynamika w sejmiku. W sejmikach zwłaszcza. W tych regionalnych samorządach często dochodzi do zawirowań i zwykle po dwóch latach rządów. Tak było też w tym przypadku, więc to nie jest nic niezwykłego. Polityka, również ta samorządowa, jest bardzo dynamiczna, tak bym powiedział.

Brutalna?

Rzeczywiście jest to dosyć czasami brutalne.

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, to wygrałaby je Zjednoczona Prawica z poparciem prawie 32%. Na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby ponad 25% Polaków. tak wynika z sondażu dla RMF i Dziennika Gazety Prawnej. Wyniki sondażu wskazują, że Prawo i Sprawiedliwość mogłoby liczyć na 177 mandatów w Sejmie. Tzn., że partia Jarosława Kaczyńskiego nie byłaby w stanie samodzielnie rządzić, bowiem opozycja mogłaby liczyć na 242 mandaty. Co pan na to, panie marszałku? Jak w niespełna pół roku chcecie ewentualnie odwrócić te proporcje?

Ten sondaż pokazuje, że Prawo i Sprawiedliwość wygrywa te wybory, co myślę, że w tej sytuacji, z jaką musieliśmy się zmierzyć, jest już dobrym wynikiem jako punkt wyjścia. Do wyborów mamy jeszcze sporo czasu. Zrobimy wszystko, żeby wyborców przekonać. Między innymi pokazując tego typu inwestycje, jak budowa nowego szpitala onkologicznego, o której opozycja przez wiele lat albo kilkanaście lat mówiła. My doprowadzamy tę ważną inwestycję do takiego finalnego etapu. Myślę, że wszystko jest przed nami. Zresztą ten sondaż też pokazuje, że nic nie jest rozstrzygnięte.

A widziałby pan ewentualnie jakiegoś koalicjanta, z którym moglibyście stworzyć większość?

Myślę, że o koalicjach rozmawia się po w dużej mierze po wyborach.

Ale można puścić oczko, już teraz.

Nasza koalicja w sejmiku pokazuje, że nawet koalicje nieoczywiste są możliwe, gdy po dwóch stronach znajdują się ludzie, którzy umawiają się na realizację konkretnych, ważnych projektów dla regionu. Tak jest w naszym przypadku. Dlaczego nie miałoby być tak również w Sejmie?

Zobaczymy.

Zobaczymy.

Posłuchaj całej rozmowy:

Reklama

Komentarze (18)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Tak mamy2023-05-23 21:33:11 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
osobę nieskompromitowaną to Lech Wałęsa i twórcy Amber Gold
~Obrzydlistwo2023-05-23 19:40:26 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
A macie kogokolwiek nieskompromitowanego? Kłamstwem, głupotą, kombinatorstwem, naginaniem prawa, nieuczciwością? Chociaż jedno nazwisko proszę.
~rzecznik pis2023-05-23 21:29:44 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Nie mamy nikogo takiego
~ziom.top2023-05-23 15:49:15 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:10:x:x:x)
A który z wymienionych obiecuje rozliczyć sprzedajnych dziennikarzy, lekarzy, policjantów, nauczycieli, a nawet strażaków OSP, którzy zmuszali nas do chodzenia w niewolniczych kagańcach i szprycowania się? Na tego zagłosuję. Konfederacja i Zjednoczona Prawica niech wracają do swojej ojczyzny, po polsku już się nauczyli mówić, wystarczy.
~Artur Adamski2023-05-23 15:47:26 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
PiS Polskę buduje i to, co PO opyliła za czapkę śliwek - odkupuje. Taka jest różnica między PO i PiS. PO Polskę sprzedaje a PiS Polskę odkupuje i rozwija.
~Buduje 2023-05-23 23:36:07 z adresu IP: (148.69.xxx.xxx)
Co zbudowali? Kanał na kajaki za 2 duże banki Lotnisko w Warszawie dzielnica Radom za 800 mln Stępkę do statku która zardzewiała.. Mieszkanie plus które się zawaliło 8 lat pelne sukcesów ..
~ZA MISKĘ RYŻU2023-05-23 15:25:48 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
czyli 3 zł za godzinę, głodujące dzieci i życie na zeszyt to się za Kopacz i Komorowskiego tak pracowało. Dziś Polacy mają minimalne pensje. Opozycja była nawet przeciw wprowadzenia dla Polaków minimalnej płacy. Dlatego nasi oprawcy przegrają wybory.
~LICZY SIĘ 2023-05-23 14:25:14 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
TYLKO PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ. Wszyscy Polacy zagłosują na PIS - od wielu lat najwyższe poparcie. Tak trzymać. Nie damy się sprywatyzować bandzie od Amber Gold.
~PiS = Putin i Spółka 2023-05-23 14:30:26 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
O właśnie takimi jak ty najbardziej gardzi PiS i Jarosław :)) Nazywają was d*bilami, którzy mają zap****ć za miskę ryżu :)) Dalej głosuj na partie reprezentująca interesu Putina
~PiS = Putin i Spółka 2023-05-23 13:57:46 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Kim najbardziej gardzi władza pis? Własnymi wyborcami. Uwierzą w każde kłamstwo i bzdurę. Można pluć im w twarz, okłamywać ich i okradać. Sam Jarosław Kaczyński nazwał swoich wyborców hołotą ;) P.S. Polska największym importerem gazu LPG z Rosji! 2/3 importu UE trafia do Polski. A Mateuszek obiecywał co innego ;)
~Wieslaw 2023-05-23 13:41:01 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
Tylko Zjednoczona Prawica jest gwarantem rozwoju Polski I Polaków post komunistyczne popluczyny na szczaw I mirabelki
~Polak2023-05-23 11:53:55 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
Widzę, że nienawistnicy z Wrocławia, czyli totalnie sprawni umysłowo inaczej już plują na Polskę i Polaków.
~Mieszkaniec2023-05-23 12:41:34 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Cóż poradzimy na to, że do pisowskiej elity jak ulał pasuje określenie z branży IT, mianowicie "sztuczna inteligencja"?
~były słuchacz2023-05-23 11:33:04 z adresu IP: (2a02:a319:a03f:6500:5405:x:x:x)
,,Mamy dużo twarzy. Morawiecki, Witek, Dworczyk, Stachowiak-Różecka''. No faktycznie zacne towarzystwo! :)))) hahaha! Kolejno: patologiczny kłamca, oszustka (głosowania sejmowe), koleś z prawomocnym wyrokiem więzienia za skladowanie niewybuchów w piwnicy i kłamczucha (na temat swojego wykształcenia). Czy w pisie jest chociaż jedna nieskompromitowana osoba?!
~wowka54r.2023-05-24 17:51:11 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Temu panu pojęcie twarzy pomyliło się z gębą! Mieć twarz dotyczy ludzi uczciwych! PiSiorki do golenia używają maszynek elektrycznych bo nie wymagają lustra.
~Mieszkaniec2023-05-23 10:51:10 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Jak widzę albo słyszę pisowskiego wicemarszałka województwa, Marcina Krzyżanowskiego, to od razu przypomina mi się uroczystość z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Cmentarzu Żołnierzy Polskich na Oporowie. Krzyżanowski miał tam wtedy przemowę. Bełkotał tak, że nie wiedziałem, czy się nie wyspał (rzecz miała miejsce o 4.45 rano) czy nie zdążył wytrzeźwieć po imprezie poprzedniego dnia. To było żenujące.
~odbiorNick2023-05-23 10:42:45 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Jedną macie twarz - gdybym taką miał to bym ją w portkach nosił.
~Konfederata2023-05-23 10:27:12 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Mamy dużo twarzy wszyscy oni zasłużyli żeby żyć na koszt podatników - wy się niczym nie różnicie od PO. Wystarczy przejrzeć wasze kadry ci co byli w PiS są w PO a ci co byli w PO są w PiS. Jedyna opcja to Konfederacja