Miejsca i chwile doskonale znane, ale widziane w nieco innym świetle. Czasem mrożące krew - jak ściana waląca się na ul. Wyszyńskiego, czasami banalne - jak łupiny słonecznika porzucone przez niefrasobliwego pasażera w tramwaju. Miasto zamknięte w kadrze...
W środę w Blogoskopie spotkaliśmy się z Tomaszem Kucem twórcą Fotobloga, do którego z pewnością warto co jakiś czas zaglądać.
Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.
Autorzy zdjęć świetnie się bawiąc, wykonują jednocześnie ogromną pracę, z kronikarskim zapałem, dzień za dniem rejestrując życie miasta. Jak widzą Wrocław? Poniżej kilka próbek.