Z jakiego powodu zawyły syreny?

- Z takimi komentarzami i z niedowierzaniem Dolnoślązacy przyjmują informację, że syreny, które zawyły o 8.41 nie były ku czci tych co zginęli przed rokiem, a były ćwiczeniami obrony cywilnej.

O 8.41 zawyły syreny w całym regionie. Służby zarządzania kryzysowego rozesłały tymczasem informacje, że to zwykłe ćwiczenia obrony cywilnej.

- Ktoś nie pomyślał - mówi Olgierd Poniźnik.

Podobnie jak burmistrz Gryfowa myśli Andrzej Dobrowolski z fundacji Jerzego Szmajdzińskiego, a także posłanka Elżbieta Zakrzewska, która podkreśla, że to po prostu niedopuszczalne, by ukrywać jaka jest prawdziwa intencja włączania syren.

- Jedyne w tym wszystkim dobre jest to, że te syreny w ogóle zawyły - dodaje Grażyna Malczuk z jeleniogórskiego SLD.