Drzewa przy drogach - za czy przeciw?

Dariusz Wieczorkowski | Utworzono: 2011-04-18 16:04 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Drzewa przy drogach - za czy przeciw? - Fot. mat. policji
Fot. mat. policji

Do tej pory w ramach projektu posadzono w Polsce już ponad 10 tys. drzew. Działanie ma na celu zachowanie i rekonstrukcję tzw. drzew przydrożnych.

Są one miejscem bytowania wielu organizmów. Żyją w nich m.in. owady, grzyby, ptaki i nietoperze, którym drzewa niezbędne są do echolokacji.

- Fundusze na sadzenie przydrożnych drzew pochodzą z Unii Europejskiej. Zostały przyznane, ponieważ Program odtwarza aleje, jako siedliska przyrody i korytarze ekologiczne - mówi Piotr Tyszko-Chmielowiec, wiceprezes Zarządu Fundacji EkoRozwoju i lider Programu Drogi dla Natury.

Tyszko-Chmielowiec przekonuje, że takie przydrożne zadrzewienie nie musi oznaczać niebezpieczeństwa dla kierowców.

- Badania naukowe wykazały, że obecność drzew przy drodze wpływa na kierowców hamująco - przy drogach, gdzie drzewa usunięto nie zmalała liczba wypadków, ponieważ kierowcy mają większą skłonność do szybkiej jazdy - tłumaczy Tyszko-Chmielowiec.

Od 7 kwietnia działacze fundacji EkoRozwoju sadzą drzewa na terenie Dolnego Śląska, Małopolski, Warmii i Powiśla.

Temat wywołał burzę na antenie Radia Wrocław:



Ponoć sadzenie drzew przy drogach zapoczątkowali Niemcy.



"Dawniej sadzili, ale dawniej to furmanki jeździły".

Reklama