Wyjątkowy koncert Grzegorza Turnaua - 23 listopada, Hala Stulecia

Marianna Kasperczyk, | Utworzono: 2008-09-29 16:26 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Wyjątkowy koncert Grzegorza Turnaua - 23 listopada, Hala Stulecia -

Turnau, jako uznany artysta, ten jedyny raz, chce sobie pozwolić na odrobinę ekstrawagancji, kierując swój muzyczny temperament i brzmienie, w stronę rocka i muzyki rozrywkowej - zachowując jednocześnie swą artystyczną tożsamość.
Te wszystkie elementy składają się na całość przedsięwzięcia, tworząc niepowtarzalny klimat, jedyny w swoim rodzaju r a r y t a s. To parafraza do specjalnego, okolicznościowego, retrospektywnego wydania dorobku płytowego artysty, zebranego w jednym pięciopłytowym boksie + DVD pt. "TURNAU - RARYTASY", którego premiera rynkowa, zbiegnie się z terminem koncertu.
Wyjątkowość koncertu, podkreśla też jego tytuł, którego chciałby użyć artysta, przez wielki sentyment do swojego "przyjaciela" w czarno-białym smokingu... (fortepianu)... - jak mówią słowa jednej z piosenek, zawartej na jego pierwszej autorskiej płycie pt. "Tak naprawdę nie dzieje się nic". Mianowicie, tym magicznym instrumentem, towarzyszącym artyście podczas koncertów, jest często fortepian Gran Touch marki Yamaha - w monogramie GT - Grzegorz Turnau, a w tłumaczeniu: „wielkie dotknięcie" - artystyczne - publiczności zgromadzonej we wrocławskiej Hali Stulecia.

Trzeba to usłyszeć i zobaczyć - zapraszają organizatorzy, a my polecamy!

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~max2008-11-19 14:07:54 z adresu IP: (193.164.xxx.xxx)
Mam podwójne bilety na koncert Grzegorza Turnała, żałuje niestety, że nie będe mógł na niego pójść, jeżeli ktoś jest zainteresowany proszę o kontak tel. 501-716-93 bądź maila [email protected]
~Żałoba2008-11-13 20:16:15 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
No właśnie droga pani. Komentuj następnym razem swoje gacie na sznurku jak nie potrafisz artysty
~Sylwia2008-10-31 14:10:49 z adresu IP: (79.163.xxx.xxx)
Byłam w ubiegłe lato na koncercie pana Grzegorza i nie była na nim nawet jednego utworu pana Marka Grechuty... I co to za okreslenie "da spokój" , przeciesz to nie zabronione...
~BARBARA2008-10-31 13:48:41 z adresu IP: (80.53.xxx.xxx)
Wreszcie może Pan Grzegorz da spokój Panu Markowi Grechucie. Bo przecież ostatnie dwa lata jego występów to właśnie twórczość Mistrza. Panie Grzegorzu, Pan Marek "obroni" się sam i nie było potrzeby aż tak "podpierać" się Jego twórczością. Miłośnicy twórczości Pana Marka wcale nie byli tym zachwyceni, tym bardziej, że /przykro mi to stwierdzić/ zupełnie nie potrafi Pan stworzyć klimatu właściwego dla tych piosenek. Ma Pan swój, całkiem niezły dorobek i na tym powinien się Pan skupić.