Znika wydawnictwo Ossolineum

| Utworzono: 2012-07-06 15:03 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Znika wydawnictwo Ossolineum -

Minister kultury, Bogdan Zdrojewski, chce dać  600 tys. zł na wykupienie praw do znaku towarowego oficyny.

Decyzją Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników dnia 2 lipca br. Spółka Zakład Narodowy im. Ossolińskich - Wydawnictwo została rozwiązana, a jej likwidatorem został dotychczasowy prezes Andrzej Głuchowski.

W ten sposób najstarsza oficyna polska przestała istnieć.

Reklama

Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~CZytelnicy Wrocławianie.2014-03-15 14:17:15 z adresu IP: (83.18.xxx.xxx)
Uwaga zatrudniony w Zakładzie Ossolińskich przy Szewskiej złodziej dariusz Misiak złodziej to !!
~Słuchacz Wrocławianin.2013-10-10 17:13:50 z adresu IP: (195.254.xxx.xxx)
A Zakład Narodowy niech trwa !!!! Za to znowu się złodzieje wzięły ?!Co to złodziejom przeszkadza ?! Na mniejszość niemiecka to dają pieniądze a na pożyteczne cele to nie - hahary to ministerstwo.
~Słuchacz Wrocławianin.2013-10-10 17:12:31 z adresu IP: (195.254.xxx.xxx)
To te złodzieje niech znikną - a nie zakład narodowy !
~Słuchacz Wrocławianin.2013-10-10 17:09:27 z adresu IP: (195.254.xxx.xxx)
Poprawnie brzmi Zakład Narodowy imienia Ossolińskich. Nie dla złodziei !!!! Niech natomiast jak najszybciej i na zawsze piekło pochłonie wydawnictwo Kartę - nikczemnych zdrajców Narodu Polskiego !!!!!!!!
~bibliofil2012-07-07 12:06:24 z adresu IP: (78.131.xxx.xxx)
Wstyd! sprzedajcie ten kraj, wszystko, co się tylko jeszcze da! tożsamość narodową też! nie wszystko da się przeliczyć na tą obrzydliwą kasę...popieram emu i helenę :-) niedługo nie będzie już wiadomo kim jesteśmy przez tą cholerną komercję...wstyd...nie umiemy dbać o siebie i rządzić we własnym kraju...
~Helena.2012-07-06 21:52:17 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
To jest hanba . Ossolineum nie WOLNO LIKWIDOWAC!!!!!!!
~emu2012-07-06 15:26:18 z adresu IP: (91.235.xxx.xxx)
Wydawnictwo Ossolineum to SPÓŁKA? Ktoś, kto wpadł na pomysł, by tę Instytucję wstawić do kubła z komercją powinien dostać baty. Nie dali jej rady zaborcy, dwie wojny światowe, przeflancowanie ze Lwowa ani komuna, więc po dwóch wiekach wykończył ją "rachunek ekonomiczny". Kim są ci - pożal się Boże - wspólnicy, że nie rozumieją, iż są tez wartości inne niż kilka cyferek w tabelce?