Nowa Ruda popłynęła na Dziku

Co najmniej dwa mln zł będzie kosztowało usunięcie szkód po ulewnym deszczu, który 2 tygodnie temu spustoszył Nową Rudę Słupiec. To jednak straty miasta, bo mieszkańcy wciąż liczą i sprzątają.

Zalanych zostało m.in. 36 mieszkań. Ludzie zaczęli remonty, ale z niepokojem patrzą na potok Dzik, który nie zmieścił wody z ulewy:

Burmistrz Tomasz Kiliński wyjaśnia, że za potok miasto nie odpowiada, ale zna już wstępne plany naprawy:



Na razie z koryta rzeki usunięte zostały śmieci i zarośla, a połowie przyszłego tygodnia zaczną się prace przy naprawie murów oporowych.