Metanol zabił 38-latka z Porajowa?

| Utworzono: 2012-10-02 13:26 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Metanol zabił 38-latka z Porajowa? - fot. archiwum prw.pl
fot. archiwum prw.pl

Mężczyzna najpierw trafił do szpitala w Bogatyni, potem został przewieziony do Wrocławia, ale zmarł. Miał we krwi 1,8 promila.

Policja i prokuratura już prowadzą dochodzenie w tej sprawie. Jak mówi Radiu Wrocław Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji na tę chwilę nie ma potwierdzenia, że alkohol, który wypił 38-latek pochodził z Czech, jednak lekarze potwierdzili, że przyczyną zgonu było zatrucie metanolem.

Śledczy zabezpieczyli już butelkę z wódką i kilka puszek po piwie. Trwają przesłuchania osób, które mogą pomóc w ustaleniu, skąd zmarły miał alkohol oraz w jakich okolicznościach go wypił.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.