Pożar autobusu w Legnicy

Dziś rano w ciągu zaledwie kilku minut wnętrze pojazdu spłonęło niemal doszczętnie. Chodzi o przegubowiec linii nr 15.

To trasa, która prowadzi do Huty Miedzi Legnica. Na szczęście w chwili, gdy pojawił się ogień autobus był niemal pusty, bo wracał w kierunku miasta.

Zdaniem strażaków głównie dlatego nikt nie ucierpiał - nieliczni pasażerowie błyskawicznie opuścili pojazd i zadzwonili pod 998. I choć natychmiast pojawiły się ekipy ratunkowe, straty są ogromne.

Spłonęło niemal całe wyposażenie. Możliwe, że naprawa okaże się nieopłacalna. Spalony "Man" był najdłuższym autobusem w legnickim MPK.

Na jego pokład jednorazowo mogło wejść ponad 130 osób.