Gwardia już trenuje

Po trzymiesięcznej przerwie na pierwszym treningu pojawiły się prawie wszystkie zawodniczki Rafała Błaszczyka. Prawie, bo Maja Tokarska i Joanna Wołosz dostały wolne, gdyż jeszcze niedawno ćwiczyły z kadrą Jerzego Matlaka. Z kadrą, ale Belgii trenuje natomiast Dominika Sobolska.

Na pierwszych zajęciach pojawiła się natomiast jej siostra Marta. Nie zabrakło też pozostałych nowych zawodniczek - Anny Witczak, Katarzyny Jaszewskiej i Ewy Matyjaszek. Z drużyną ćwiczy również wychowanka Gwardii Aleksandra Folta.

Wracam po rocznej przerwie, spowodowanej urlopem macierzyńskim, ale jestem przekonana, że na inaugurację sezonu będę gotowa - zapewnia Jaszewska. Czasu ma dużo. Liga rusza dopiero w grudniu, bo na przełomie października i listopada w Japonii odbędą się mistrzostwa świata.

Przez dwa tygodnie będziemy trenować we Wrocławiu, a potem wyjeżdżamy na pierwsze zgrupowanie do Bystrej - zdradza plany Rafał Błaszczyk. Potem Gwardia wyjdzie na parkiet. Najpierw czeka nas turniej Murowanej Goślinie, a potem zawody w Twardogórze - dodaje trener.

Ten drugi turniej towarzyski będzie sporą atrakcją dla kibiców, bo wrocławski zespół będzie miał okazję do małego rewanżu za Final Four Challenge Cup. Gwardia zagra z triumfatorem rozgrywek SC Dresdner, Asterixem Kieldrecht i ekipą z Prostejova. - To uczestniczki Ligi Mistrzów. Zaprosiliśmy też Galatasaray Stambuł, który grał z nami w Dreźnie, ale za odpowiedź przyszła za późno - mówi Błaszczyk.

Pierwszy mecz o punkty Gwardia rozegra dopiero 4 grudnia. W pierwszej kolejce Plus Ligi wrocławianki zmierzą się na wyjeździe z MKS Dąbrowa Górnicza.