Wojna o wał

Martyna Czerwińska | Utworzono: 2010-08-23 15:57 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Wojna o wał  - fot. Tomasz Gola
fot. Tomasz Gola

Do Urzędu Miasta wpłynęły kolejne odwołania. Tym razem nie podoba się plan podzielenia terenów ogródkowych, na których miałby powstać wał przeciwpowodziowy.

Zostałyby same skrawki denerwuje się Janusz Moszkowski - prezes Związku Działkowców Polskich we Wrocławiu:

Działkowcy walczą więc o drugi lub trzeci wariant budowy wału, który byłby dłuższy, droższy, ale zapewniłby ochronę także ogródkom i pozwolił zaoszczędzić pieniądze z tytułu odszkodowań.

Zdaniem Pawła Czumy z Urzędu Miasta to jednak niemożliwe:

Gdyby kilka miesięcy temu w życie nie weszła specustawa powodziowa, odwołania mogłyby zablokować budowę wału na kolejne miesiące. Miasto zamierza z niej jednak w tym wypadku skorzystać, co pozwoli ominąć wiele procedur.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kilo2010-08-23 21:46:15 z adresu IP: (95.40.xxx.xxx)
ZDP powinien nakazać działkowcom uprawę ryżu więcej pożytku jak z robaczywych jabłonek
~rte2010-08-23 19:19:07 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
Było budować wzdłuż brzegu przez las - urząd może sam sobie wydać zgodę na wycinkę tego co przeszkadza- zero problemów. Ale jak zwykle narysowano najkrótszą kreskę na mapie i jest problem. 13 lat nieudolności w tej sprawie z czego 8 obecnej ekipy to chyba stanowczo za długo. Proponuję dlaej kręcić filmy podczas powodzi zamiast realnych działań.