Śląsk wygrywa defensywą

Mecz z szóstą drużyną pierwszej ligi był dla lidera sporym wyzwaniem.

Śląsk przegrywał bowiem do przerwy 37:40 i pozwalał swoim rywalom rzucać do kosza na ponad 60 proc. skuteczności. Na szczęście po przerwie podopieczni Tomasza Jankowskiego przypomnieli sobie, czym jest dobra defensywa, a z niej wynikały łatwe punkty w ataku.

Śląsk zatrzymał SIDEn w trzeciej kwarcie, będąc wtedy lepszym 27:14, a goście spudłowali w tym czasie aż 12 z 17 rzutów z gry. Przed startem decydującej odsłony gospodarze prowadzili zatem 64:54, ale w ostatnich 10 minutach niespodziewanie było jeszcze trochę emocji. Śląsk długo pozostawał bez punktu, a w samej końcówce torunianie zbliżyli się na 3 „oczka”, ale ostatecznie lider pierwszej ligi zatrzymał pościg swoich rywali i odniósł 13 zwycięstwo na własnym parkiecie i 26 w całym sezonie.

WKS Śląsk Wrocław 75:67 Polski Cukier SIDEn Toruń (20:19, 17:21, 27:14; 11:13)

Punkty dla Śląska: Hyży 15 (10 zbiórek), Gabiński 15 (12 zbiórek), Diduszko 11, N. Kulon 10, Flieger 10, Mroczek-Truskowski 9, Ochońko 5

Punkty dla SIDEn: Lisewski 18, Śmigielski 15, Jarecki 11, Bochno 8, Kowalewski 8, Żytko 7