Uran "zabił" życie w Miedziance

Piotr Słowiński | Utworzono: 2013-11-26 09:27 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Legnica ma swój spektakl o Zakaczawiu, a Jelenia Góra będzie miała o Miedziance.

W teatrze Norwida w Jeleniej Górze zaczęły się sceniczne próby do Miedzianki, spektaklu przygotowanego na podstawie reportażu Filipa Springera „Miedzianka - historia znikania”. To historia dolnośląskiego miasteczka, którego niemieccy mieszkańcy zostali wysiedleni po II wojnie światowej, a w ich miejsce przyszli Polacy i Rosjanie podkopujący całą miejscowość sztolniami przy wydobyciu uranu.

Miasteczko w końcu przestaje istnieć, a reżyser Łukasz Fijał i autor scenariusza Tomasz Zimmerman jak w soczewce chcą przedstawić dramatyczną historię Dolnego Śląska skupioną w Miedziance.

Co ciekawe, dzisiejsi mieszkańcy kilku ostatnich domów Miedzianki nie zamierzają się wybrać na to przedstawienie:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Dużo bardziej zainteresowani spektaklem są ci, którzy Miedziankę opuścili w czasie wysiedlenia miejscowości dostając mieszkania na budowanym właśnie osiedlu Zabobrze w Jeleniej Górze. Premiera przedstawienia zaplanowana jest na 21 grudnia.

Posłuchaj: