Wrocławianki przegrały z Chemikiem

Najciekawszy mecz 9. kolejki rozegrano we Wrocławiu. Zespół Impelu nie sprostał liderowi z Polic przegrywając po zaciętym meczu z Chemikiem 2:3 (20:25, 25:23, 27:25, 21:25, 12:15). 

Komplet widzów w hali Orbita zobaczył świetne widowisko oraz gwiazdy polskiej kobiecej siatkówki z Małgorzatą Glinką-Mogentale i Anną Werblińską na czele. Obie zawodniczki Chemika zapewniły wygraną przyjezdnym, świetnie spisując się w tie-breaku.

Przy stanie 12:13 długą wymianą skutecznym atakiem zakończyła Glinka-Mogentale, a chwilę później losy meczu przesądziła Werblińska i Chemik wygrał po raz dziewiąty w tym sezonie, ale po raz pierwszy nie za 3 punkty. Najlepszą zawodniczką (MVP) wybrano przyjmującą Chemika, Annę Werblińską, która powiedziała po spotkaniu: "To był fantastyczny mecz. Mam nadzieję, że spotkamy się z Impelem w finale".

W ekipie Impelu po raz pierwszy na pozycji libero zagrała siostra Werblińskiej - Bogumiła Pyziołek, która w niedzielę obchodziła swoje 27. urodziny. W tabeli prowadzi Chemik Police (26 punktów) przed mistrzem kraju Atomem Treflem Sopot (21) oraz Impelem Wrocław (20).