Mamy kolejne Euro: Teraz piłka ręczna!

Robert Skrzyński | Utworzono: 2014-01-26 08:27 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Areną zmagań szczypiornistów w 2016 roku będzie Hala Stulecia. Tak poinformowali przedstawiciele Związku Piłki Ręcznej w Polsce na zakończenie rozgrywanych w Danii finałów mistrzostw Europy.

We Wrocławiu rozegrane zostaną mecze rundy wstępnej, fazy zasadniczej a także niezwykle istotne ze względu na kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich spotkania o piąte i siódme miejsce. Drugim miastem gospodarzem będzie Kraków, gdzie także przewidziano mecze rundy wstępnej, fazy grupowej oraz spotkania finałowe.

Do końca marca mamy poznać kolejnych dwóch współgospodarzy turnieju. Losowanie eliminacji mistrzostw zaplanowano na 11 kwietnia w Warszawie.

Nasza kadra piłkarzy ręcznych rozgrywała już swoje mecze w Hali Stulecia. Właśnie we Wrocławiu wywalczyła awans na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie w 2008 roku. Biało - czerwoni grali wówczas w turnieju eliminacyjnym ze Szwecją, Islandią i Argentyną.

Będzie to zatem kolejna wielka impreza w stolicy Dolnego Śląska. Po Euro 2012 i po Mistrzostwach Świata w podnoszeniu ciężarów, miasto przygotowuje się do Mistrzostw Świata w siatkówce w tym roku i do Igrzysk Sportów Nieolimpijskich w 2017.

Niech Hala Stulecia stanie się domem dla naszych piłkarzy ręcznych

Komentuje Robert Skrzyński:

O tym się mówiło, ale teraz mamy potwierdzenie. Spotkania fazy wstępnej, grupowej i mecze o 5. i 7. miejsce podczas Euro 2016 są nasze! We Wrocławiu tworzy się pozytywny klimat dla piłki ręcznej. Miasto wsparło Śląsk - najbardziej utytułowany klub w historii polskiego szczypiorniaka i jest on na najlepszej drodze do powrotu do ekstraklasy. Mam nadzieję, że po planowanym w tym roku awansie nie zabraknie środków na jego funkcjonowanie i piłka ręczna wróci na należne jej miejsce. Swego czasu był pomysł, aby Hala Stulecia stała się domem naszej reprezentacji piłkarzy ręcznych, tak jak Spodek jest domem dla siatkarzy. Po wywalczonym awansie na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie te głosy jednak przycichły. A może warto do tego wrócić. Im więcej występów różnych reprezentacji w stolicy Dolnego Śląska, tym lepiej. Zwłaszcza, że piłkarze nożni i tak wszystkie ważne spotkania będą grać w stolicy.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.