"Ocalić wieloryby! Zabić dzieci?"

Dariusz Wieczorkowski | Utworzono: 2014-01-27 11:59 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
"Ocalić wieloryby! Zabić dzieci?" - fot. SkyscraperCity
fot. SkyscraperCity

Plakaty mające pokazać zło wyrządzane aborcją wiszą na płocie przed budynkiem Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Mocny przekaz ulicznej "wystawy" potęgują m.in. zdjęcia Adolfa Hitlera i ludzkiego płodu.

O sprawie poinformował jeden z użytkowników serwisu SkyscraperCity.com:

- Ani to edukacyjne ani estetyczne. (...) Sobotni poranek, 25.01.2014. Plakaty świeże i błyszczące - pisze internauta.

Zapytaliśmy ks. Rafała Kowalskiego z biura wrocławskiej kurii, co sądzi na temat tej niecodziennej kampanii reklamowej, która znalazła się w samym centrum Ostrowa Tumskiego.

- Głosy ludzi są podzielone. Jedni mówią, że to faktycznie nie jest odpowiednie miejsce na tego typu obrazki. Drudzy zaś uważają, że to jedyna metoda na to, by dotrzeć do zwolenników aborcji. My jako kościół nie jesteśmy autorami tych plansz. Nie zmienia to faktu, że idee z plakatów są nam bliskie - tłumaczy Kowalski.

Billboardy będzie można "podziwiać" do końca tygodnia.

Komentuje Leszek Mordarski:

"Aborcja na żądanie" - jedyny raz w historii Polski, kiedy kobiety mogły w nieograniczony sposób przerywać ciążę, to okres II wojny światowej. W latach 1943-1945, za przyzwoleniem Adolfa Hitlera, w podbitym kraju nie penalizowano tych zabiegów. Nawiasem mówiąc w okresie XX-lecia międzywojennego Polska poza Związkiem Radzieckim miała najłagodniejsze w Europie przepisy antyaborcyjne.

Autorzy kampanii przed papieskim Wydziałem Teologicznym we Wrocławiu chcą szokować (zamysł powiódł się w pełni), powinni też jednak mówić ... prawdę. Żadna z obowiązujących dziś w Polsce regulacji prawnych dotyczących przerywania ciąży, nawet nie ociera się o swobodę wprowadzoną w naszym kraju przez Hitlera.

Co do samej aborcji ... posłużę się przykładem z mojego najbliższego otoczenia. Czekająca na upragnione potomstwo matka, po kilku wcześniejszych poronieniach wreszcie doczekała się ciąży. Radość po kilku tygodniach zamieniła się w dramat; u dziecka wykryto objawy zespołu Edwardsa (deformacja czaszki, anomalie szkieletu, wady serca, wady rozwojowe nerek, hipoplazja paznokci, wady narządów płciowych, drgawki, niepełnosprawność intelektualna). Lekarze przekazali rodzicom Hiobową wieść i zalecenie przerwania ciąży ....

Długie tygodnie dyskusji wewnątrz rodziny; rozważań, wątpliwości moralnych i etycznych i nic. Zdecydował los, choć wcale nie musiał - doszło do naturalnego poronienia.

 


Reklama

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~św.Jan Kapistran2014-01-28 07:03:54 z adresu IP: (213.5.xxx.xxx)
Ten to miłował ludzi, szczególnie wrocławskich Żydów. Natomiast dzieci wielbił.
~jaskier2014-01-28 06:20:55 z adresu IP: (5.174.xxx.xxx)
a co wieloryby winne że są wielorybami czy też brak pomysłu na dobry tytuł tytuł nie godny tematu
~Manes2014-01-27 20:07:00 z adresu IP: (178.23.xxx.xxx)
A gdzie są ilustracje z 500 letnie działalności Święte Inkwizycji?
~jaskier2014-01-27 16:51:25 z adresu IP: (77.114.xxx.xxx)
najłatwiej napisać później mówić ale przejść do rzeczywistości to dopiero historia ale do rozumu to już nie realne
~czekający_na_adopcję2014-01-27 16:26:27 z adresu IP: (195.49.xxx.xxx)
Emigrantko, podnoszenie argumentu o przepełnionych domach dziecka w dyskusji o dopuszczalności aborcji to faszystowska demagogia. W polskich domach dziecka jest mniej dzieci, niż chętnych i oczekujących na dziecko rodzin adopcyjnych. Rozwiązanie tego problemu to zatem zapewnienie wydajnych i klarownych procedur adopcyjnych, a nie aborcja na życzenie. Jeśli uważasz, że w "Polsce do 1980" (cyt.) było normalnie to wyemigrowałaś zapewne na Kubę bądź Białoruś.
~emigrantka 2014-01-27 13:23:49 z adresu IP: (79.197.xxx.xxx)
Paranoja, paranoja do potegi............pieniadze przeznacznena na te wstretne plakaty (i to z hitlerem, masakra...)lepiej zeby dali te pieniadze dla biednych dzieci np. w domach dziecka! kiedys usuwalo sie ciaze kiedy i ile sie chcialo i nikogo nic nie obchodzilo.Kazda kobieta ma prawo decydowac, a nie jak jest teraz, Domy dziecka sa przepelnione, jaka przyszlosc maja te nie kochane dzieci! Niech ksieza zajma sie swoimi obowiazkami a nie dazyc do tego zeby ludzie sie odsuwali od kosciola.Mieszkalam w Polsce do 1980r. i oficjalnie mozna bylo usuwac ciaze a nie za hitlera. Ludzie w ktorym wieku my zyjemy !!!