Ślęza dwa mecze od awansu do BLK

| Utworzono: 2014-03-22 06:16 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Dekorex Pabianice jest ostatnim rywalem drużyny Radosława Czerniaka w drodze do ekstraklasy. Wrocławianki są faworytkami tego starcia. Statystyka jednak teraz nie gra roli.

Liczy się "tu i teraz" - podkreślają przedstawicielki dolnośląskiego klubu.

Ślęza w półfinale mogła trafić na młodą ekipę z Poznania, albo bardzo doświadczoną z Pabianic.

W składzie Dekorexu jest kilka doskonale znanych polskim kibicom zawodniczek. Trzon stanowią Leona Jankowska, Renata Piestrzyńska, Dorota Sobczyk i Anna Krajewska.

Argumentem wrocławskiej drużyny powinna być szaleńcza fantazja - to co zespół potrafi robić czyli szybkie przejścia do ataku i wysokie tempo gry.

Jeżeli Ślęza pozwoli by mecz toczył się wolnym tempem, będzie jej o sukces niezwykle ciężko.

Oba zespoły różnią się mocno od siebie. Kluczem do wygranych Dekorexu jest defensywa, wrocławianki lepiej spisują się w ofensywie.

Zespół Radosława Czerniaka mocno liczy na doping fanów. Wsparcie się bardzo przyda - to przecież kibice w dużej mierze pomogli Ślęzie w tym sezonie przejść przez wiele kryzysów w meczach.

Początek spotkania Ślęzy z Dekorexem o 17.45 w hali przy Wojciecha z Brudzewa.

Reklama