Z Semeniuk-Olchawą na Portugalię

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2014-03-26 13:03 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Dla podopiecznych Kima Rasmussena będzie to pierwszy występ o punkty od udanych grudniowych mistrzostw świata, na których Polki zajęły czwarte miejsce. Będzie to także szansa na pierwszą zdobycz w grupie 3. eliminacji. Walkę o przepustki do ME, których turniej finałowy odbędzie się w grudniu na Węgrzech i Chorwacji, biało-czerwone rozpoczęły od porażek z Czarnogórą i Czechami. Polki z zerowym dorobkiem zajmują obecnie trzecie miejsce w grupie. By zachować nadzieję na awans muszą pokonać dziś teoretyczne najsłabszy zespół w grupie - Portugalię, która także nie zdobyła jeszcze punktu. Do ME awansują dwie najlepsze drużyny.

W polskiej kadrze na dzisiejsze spotkanie znalazła się tylko jedna zawodniczka z Dolnego Śląska. Kim Rasmussen na mecz z Portugalkami powołał Karolinę Semeniuk-Olchawę z KGHM Metraco Zagłębia Lubin, która grała także na grudniowych MŚ. Tuż przed wylotem ze składu wypadła Patrycja Kulwińska. Obrotowa Vistalu Gdynia doznała urazu podczas ostatniego poniedziałkowego treningu w Zielonej Górze, gdzie kadra przebywała na zgrupowaniu.

Dzisiejszy mecz eliminacji ME: Portugalia - Polska rozegrany zostanie w miejscowości Maia. Początek o godz. 22.00.


Kadra reprezentacji Polski na mecz z Portugalią:

bramkarki: Małgorzata Gapska (Vistal Gdynia), Anna Wysokińska (SG BBM Bietigheim, Niemcy)

w polu: Iwona Niedźwiedź, Katarzyna Janiszewska (obie Vistal Gdynia), Karolina Semeniuk-Olchawa (Zagłębie Lubin), Monika Stachowska (Pogoń Szczecin), Alina Wojtas, Marta Gęga (obie MKS Lublin), Sylwia Matuszczyk (Piłka Ręczna Koszalin S.A.), Kinga Grzyb (Start Elbląg), Monika Migała (Ruch Chorzów), Joanna Gadzina (Olimpia-Beskid Nowy Sącz), Aneta Łabuda (MKS Sokół Żary - SMS Płock), Karolina Kudłacz (HC Lipsk, Niemcy), Kinga Byzdra (Buducnost Podgorica, Czarnogóra), Karolina Siódmiak (Fleury Loiret, Francja).

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.