Jelenia Góra: Komendant niczym szeryf? (Posłuchaj)

Piotr Słowiński | Utworzono: 2009-11-25 10:38 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Jelenia Góra: Komendant niczym szeryf? (Posłuchaj) - Daniel Kliber (Fot. Piotr Słowiński)
Daniel Kliber (Fot. Piotr Słowiński)

Chwilę wcześniej auto stanęło przed pasami dla pieszych. - Ja jechałem drugim pasem i też stanąłem, ale gdy okazało się że nikt nie idzie przez jezdnię pojechałem - opowiada Daniel Kliber.

- Kilkaset metrów dalej z jadącego z tyłu samochodu usłyszałem przez jakiś megafon „proszę się zatrzymać, proszę się zatrzymać”. Zwolniłem tylko, a chwilę później cywilny samochód, jak w filmie, zajechał mi drogę. Niewiele brakło, by doszło do wypadku - opowiada Daniel Kliber.

Z samochodu wysiadł mężczyzna, który machał na niego ręką by podszedł. Wreszcie podszedł sam. Zażądał dokumentów. - I krzyczał na syna- dopowiada Maria Kliber. - Nie pokazał legitymacji, nie powiedział kim jest tylko krzyczał. Chwilę później zadzwonił gdzieś i na miejscu pojawił się radiowóz.

Mężczyzna, który zajechał drogę Kliberom, na prośby, by ich puścił, bo wiozą ciotkę na autobus miał powiedzieć, że pojedzie następnym, albo dopiero jutro. Wreszcie dał się uprosić i w asyście radiowozu Kliberowie pojechali na dworzec PKS, gdzie ich ciotka wsiadła do autobusu.

- Dopiero wtedy się dowiedziałem, że ten człowiek, który mnie zatrzymał, to komendant jeleniogórskiej policji Zbigniew Ciosmak- mówi zatrzymany kierowca. - Moim zdaniem nie powinien tego robić w taki sposób, a na pewno powinien się przedstawić, szczególnie, że jechał cywilnym samochodem.

Edyta Bagrowska, rzeczniczka jeleniogórskiej policji, twierdzi, że komendant działał zgodnie z prawem i zgodnie z wymaganiami, jakie stawia swoim ludziom. - Zareagował, gdy kierowca zamiast przepuścić pieszych na przejściu, pojechał dalej - mówi. - Dawał znaki świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się, a gdy to nie pomogło postanowił zatrzymać pojazd ze sprawcą wykroczenia.

Edyta Bagrowska dodaje, że słuszność działań komendanta podzielił już sąd, który ukarał mężczyznę 600 zł grzywny. - To bardzo ciekawe, bo ten wyrok zapał zaocznie, bez mojego udziału, nawet nie zostałem poinformowany o żadnej rozprawie – odpowiada Daniel Kliber. - Oczywiście się od tego dowołam, bo nie zrobiłem żadnego wykroczenia. Dziwne jest natomiast to, że sąd mnie nie przesłuchał, choć na policji powiedziałem, że zeznawał będę dopiero przed sądem.

Relacja Piotra Słowińskiego z Radia Wrocław (Posłuchaj):

Reklama
Dźwięki
Relacja Piotra Słowińskiego z Radia Wrocław

Komentarze (9)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~000000000002013-08-18 21:25:34 z adresu IP: (88.199.xxx.xxx)
Wow ale trzyma pion. Komendant wyrabiał norme
~w2009-11-26 13:15:27 z adresu IP: (217.74.xxx.xxx)
Szkoda tylko, że pani Anna Geryn w porannym programie praktycznie nie dopuszczała interpretacji większości, mimo licznych telefonów, tylko cały czas powtarzała, jaki ten komendant straszny... Rozumiem, że Radio musi być prospołeczne, ale większość społeczeństwa jednak popiera policję w konfrontacji z łamiącymi prawo. Nie zapominajmy o tym.
~Majro2009-11-26 07:03:33 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Policja jest od tego żeby łapać przestępców. Nawet jak są nieumundurowani. Choć szczerze mówiąc ja bym się raczej nie zatrzymał, a jak już by trzeba było ro bez okazania legitymacji bał bym gościowi po mordzie...
~reklama2009-11-25 21:05:44 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
nj24.pl/index.php?option=com_content&Itemid=113&task=view&id=5308 To se gościu zrobił lekrame na cały region
~glyna2009-11-25 21:01:33 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Panie Daniel, kończ Waść, wstydu oszczędź. Jedno z najwyżej punktowanych wykroczeń. Dowód na gigantyczną bezmyślność i zwykłą głupotę. I jeszcze zamiast zwykłego wstydu, tupet by jechać w asyście radiowozu na PKS, a potem do dziennikarza dzwonić... Mam nadzieję, że dzięki temu zdjęciu gliniarze z drogówki dadzą gostkowi wycisk wszędzie, gdzie się pojawi.
~poldek2009-11-25 14:23:52 z adresu IP: (195.245.xxx.xxx)
pan daniel kliber powinien jeszcze raz na prawko zdawac jesli uwaza ze to nie wykroczenie. jeszcze ma czelność sie zalić. mandat 6000 sie nalezy panie kliber
~kris2009-11-25 14:22:06 z adresu IP: (195.245.xxx.xxx)
tez uwazam ze policjant ma rację. kazdy powinien sie tak zachować jak i spisywac tych piratów drogowych. tez chce takiego szeryfa w moim miasteczku
~z2009-11-25 13:50:25 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Żałosny kierowca i żałosny dziennikarz. Brawo dla policjanta.
~w2009-11-25 11:44:05 z adresu IP: (217.74.xxx.xxx)
Brawo Komendant! Policjantem się jest przez całą dobę. Całe szczęście że gość nie potrącił pieszego, bo by kazał się w asyście karetki odwieźć ciotkę na PKS.