Sobota dla biało-czerwonych - dwa złota naszych kolarzy na AMŚ

Srebrna medalistka we wcześniejszym wyścigu szosowym ze startu wspólnego była faworytką czasówki MTB. Zawodniczka z Kielc w tej roli spisała się bardzo dobrze. Polka zdeklasowała rywalki, wyprzedzając drugą Węgierkę Barbarę Benko aż o 22 sekundy. Trzecia na podium Szwajcarka Groccia straciła do Solus-Miśkowicz prawie 50 sekund.

Bardziej wyrównana była rywalizacja wśród mężczyzn. Tu także głównym kandydatem do złota był reprezentant gospodarzy. Marek Konwa potwierdził, że jest w świetnej formie i jako jedyny uzyskał czas poniżej 12 minut. Polak jednak do samego końca nie mógł być pewny zwycięstwa, bo świetnie jechał Jan Nesvadba. Czech dopiero w końcówce opadł z sił i Konwa, który wyprzedził rywala o niespełna 9 sekund, mógł świętować sukces. W trasie górskiej czasówki rywalizowało dwóch zawodników wrocławskiej Politechniki. Piotr Kurczab i Marcin Kawalec uplasowali się tuż za podium - odpowiednio na 5. i 6. miejscu. Do medalu zbrakło jednak sporo. Kurczab do trzeciego na podium Szwajcara Barbena stracił ponad 25 sekund.

Po bardzo udanej sobocie w AMŚ Polska ma już w sumie osiem krążków (3 złote, 1 srebrny, 4 brązowe) i prowadzi w klasyfikacji medalowej jeleniogórskich mistrzostw. Dziś w ostatnim dniu zawodów zostaną rozegrane wyścigi górskie ze startu wspólnego.

WYNIKI:
Kolarstwo górskie - indywidualna jazda na czas: mężczyźni

1. Marek Konwa (Polska) 11.56,40
2. Jan Nesvadba (Czechy) strata 8,52
3. Emilien Barben (Szwajcaria) 19,93
...
5. Piotr Kurczab (Polska) 44,95
6. Marcin Kawalec (Polska) 47,04

kobiety:

1.Katarzyna Solus-Muśkowicz (Polska) 15:08,81
2.Barbara Benko (Węgry) strata 22,65
3.Marine Groccia (Szwajcaria) 49,94