KGHM ma ambitne plany. Czy otworzy swoją filię w LSSE?

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2015-01-27 13:39 | Zmodyfikowano: 2015-01-27 14:42
KGHM ma ambitne plany. Czy otworzy swoją filię w LSSE? - fot. kghm.pl
fot. kghm.pl

Takie wyniki chce osiągnął w 2020 roku największy dolnośląski holding - KGHM "Polska Miedź" S. A. Dziś spółka przedstawiła swoją strategię rozwoju na najbliższe pięć lat. Jarosław Romanowski wiceprezes zarządu ds. finansowych podkreśla, że walkę o taki wynik holding rozpoczął trzy lata temu, decydując się na kupno zagranicznych złóż rudy miedzi.

- Nie ukrywamy, że duży wzrost zysków będzie miał związek z tym, że projekty zagraniczne takie Sierra Gorda (w Chile - przyp. red.) czy Ajax położone w Kanadzie, wejdą w fazę operacyjną i będą naszymi kopalniami "KGHM-owskimi" generującymi wielkie zyski operacyjne - tłumaczy.

Prezes Zarządu "Polskiej Miedzi" mówi, że spółka planuje zwiększenie inwestycji zagranicznych. Przede wszystkim dlatego, że wprowadzony przez rząd podatek od niektórych kopalin pozbawił rentowności wiele działań prowadzonych przez holding na terenie Polski.

Niewykluczone także, że "Polska Miedź" otworzy swoją filię w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. - Dzięki temu choć trochę zmniejszymy zabójcze skutki wprowadzonego podatku od kopalin - wyjaśnia swój pomysł Ryszard Zbrzyzny, poseł SLD i lider jednej z największych central związkowych w górniczo-hutniczym holdingu. Chodzi o stworzenie kilku tysięcy miejsc pracy na terenie tzw. Starego Zagłębia. - Na złożu, które dzisiaj jest dobrze rozpoznane pod Bolesławcem, ustanowić Specjalną Strefę Ekonomiczną. I w tej strefie rozpocząć budowę kopalni miedzi, bowiem w Specjalnej Strefie Ekonomicznej, jak sama nazwa wskazuje - obowiązują specjalne regulacje podatkowe - wyjaśnia Zbrzyzny.

Pomysł lidera Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego spotkał się z dużym zainteresowaniem zarządu miedziowej spółki. Najdalej w przyszłym miesiącu planowane jest w tej sprawie spotkanie prezesów ze związkowcami. Zaproszenie do narady ma również otrzymać szef Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Prezes "Polskiej Miedzi" Herbert Wirth nie ukrywa, że do realizacji wszystkich planów - między innymi dużych nakładów w sektor energetyczny - spółka będzie musiała sięgnąć po kredyt. Na razie nie padły konkretne kwoty, choć z opublikowanych danych wynika, że do 2020 roku holding wyda na wszystkie planowane inwestycje około 217 miliardów złotych. Pozwoli to między innymi na wprowadzenie nowych technologii i utrzymanie zatrudnienia na obecnym poziomie. Dziś w "Polskiej Miedzi" pracuje ponad 18 tysięcy osób. Z tytułu miedziowych podatków wpływy do budżetu województwa dolnośląskiego sięgają 40 proc.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~do prw2015-01-27 19:30:32 z adresu IP: (83.142.xxx.xxx)
dlaczego usuneliscie WASZ text o portalu za 66 mln?
~Ola2015-01-27 15:38:45 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Jurkowlaniec był b.dobrym marszałkiem a teraz okazuje się że jest b.dobrym prezesem Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej