Dwie piłki od szczęścia. Hurkacz wicemistrzem AO

| Utworzono: 2015-01-30 11:17 | Zmodyfikowano: 2015-01-30 11:18

18-letni gracz z Wrocławia jest jedną z największych nadziei polskiego tenisa. Chciał pójść śladem swojego kolegi Łukasza Kubota. Tenisista KKT Wrocław w ubiegłym roku wspólnie ze Szwedem Robertem Lindstedem wygrali seniorski Australian Open.

Do pełni sukcesu Hurkaczowi dziś niewiele zabrakło. Wspólnie z Molcanem doskonale rozpoczęli mecz wygrywając seta 6:0. W drugiej partii lepsi byli Australijczycy, którzy zwyciężyli 6:2. O wszystkim decydował tie-break. W nim gospodarze wytrzymali presję i wygrali 10:8 zdobywając tytuł międzynarodowych mistrzów Australii.

Wśród juniorek najlepszym deblem okazała się czeska para - Miriam Kolodziejova i Marketa Vondrousova. Czeszki w finale wygrały z Niemką Kathariną Hobgarski i Belgijką Greet Minnen 7:5, 6:4.

Wrocławscy kibice będą mieli okazje zobaczyć Huberta Hurkacza w akcji już za kilka tygodni. 18-latek może liczyć na dziką kartę w turnieju Wrocław Open, który rozpocznie się 16 lutego.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.