TIR rozwalił dom. A ludzie nadal tam mieszkają (Zobacz)

Martyna Czerwińska | Utworzono: 2009-08-20 11:34 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
TIR rozwalił dom. A ludzie nadal tam mieszkają (Zobacz) - (Fot. Radio Wrocław)
(Fot. Radio Wrocław)

Dziesięć dni temu w ich dom uderzył TIR. Przebił ścianę budynku i po prostu wjechał z całym impetem do jednego z pomieszczeń. Jego mieszkaniec cudem uszedł z życiem, bo właśnie wyszedł z pokoju. A był środek nocy. W innym razie zostałby zmiażdżony przez tony gruzów.

Kierowca TIR-a też uszedł z życiem. Ale to nie jest historia z happy endem...

Posłuchaj relacji Radia Wrocław:

Mieszkańcy domu wciąż nie otrzymali pomocy. Co prawda, po tygodniu czekania i wydzwaniania, ekspert z PZU w końcu pojawił się na miejscu, ale pieniędzy z ubezpieczenia jeszcze nie ma. Nie ma też niezbędnej do remontu ekspertyzy.

Dwie rodziny, w tym dwójka dzieci żyją więc bez jednej z głównych ścian. I choć nadzór budowlany uznał, że dom może się zawalić, mieszkańcy wciąż ryzykują życiem i na własną odpowiedzialność mieszkają w domu.

(Zobacz galerię zdjęć pod tekstem).

Powoli tracą cierpliwość, bo noce robią się coraz chłodniejsze, a wilgoć dostaje się do wszystkich pomieszczeń. PZU nie chce komentować sprawy, ale poza mikrofonem wrocławski oddział przyznał, że sprawa powinna być faktycznie rozwiązana w pierwszej kolejności.

Reklama
Zdjęcia
TIR rozwalił dom. A ludzie nadal tam mieszkają (Zobacz) - 4
TIR rozwalił dom. A ludzie nadal tam mieszkają (Zobacz) - 5
TIR rozwalił dom. A ludzie nadal tam mieszkają (Zobacz) - 6
Dźwięki
TIR rozwalił dom. A ludzie nadal tam mieszkają. Relacja Radia Wrocław

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~shogun2009-08-20 23:06:56 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
normalka, jak trzeba skladki placic to obsluga pierwsza klasa. Wszyscy wiedza do kogo kierowac, telefony odbieraja, a nawet sami dzwonia. A w druga strone - brak slow. Tylko papugi automatyczne gadaja w telefonie. znam to z zycia. Nie idzie sie doprosic...