Czy rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego powinna być świętem narodowym? (Komentarz polityczny)

Jan Waszkiewicz | Utworzono: 2009-08-01 22:43 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Podziwiam powstańców i gdybym wówczas żył w Warszawie, pewnie bym w zrywie wziął udział. Podziwiam sprawność państwa, które w wyzwolonej Warszawie się objawiło i żałuję, że tego wysiłku organizacyjnego zabrakło później, gdy trzeba było stawiać opór instalującej się komunie.

Podziwiam ludzi, którzy to wszystko zrobili i żałuję, że później tak wielu z nich zabrakło wśród nas. Żal mi zburzonej Warszawy i rozproszonych jej aktywnych środowisk.

Nie, to nie był dobry pomysł nawet, jeśli lepszych pomysłów w ówczesnej sytuacji brakowało. Dyskusje wokół celowości powstania będą trwały, a opinie będą podzielone. Święto narodowe powinno zaś ludzi łączyć.

Wolałbym, żebyśmy wreszcie ustalili datę odzyskania niepodległości po 1989 roku (dla mnie byłaby to data zwinięcia ostatniej bazy sowieckiej) i co roku hucznie świętowałi ten dzień.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~edward gierek2009-08-03 11:27:30 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
Powstańcom należy się szacunek i najwyższe uznanie. NIe co do tego wątpliwości! Trzeba zapytać czy to samo należy się osobom, ktore zza biurek decydowały o wybuchu powstania, przecież widziały, że się nie powiedzie, dla swoich (wierze w ich dobre intencje) politycznych idei, poświęcili życie setek tysięcy ludzi. Może właśnie tych ludzi później zabrakło, żeby walczyć z komuna... Ci młodzi ludzie oddali życie za wolną Polskę, wolałbym jednak, żeby żyli, a jesli już gineli, to w walce w której mieli szanse...
~jan pawlik2009-08-02 15:25:29 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
To powinno być święto!! Ludzie walczyli o godność i wolność. Taka postawa i poświęcenie dla najwyższych idei jest godne wywyższenia! Szczególnie w obecnych "racjonalnych" i wygodnych czasach, gdzie się dywaguje i odbiera tamtym ludziom prawo o tym jak się zachowali i co poświęcili! Umarli najgodniej jak mogli - nie na kolanach. CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!! Ustanowienie święta będzie a tak niczym w stosunku do tego co dokonali.