Udawał śmierć i krzyczał, że zabije

Piotr Słowiński | Utworzono: 2009-07-22 17:33 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Ubrany na biało człowiek w nocy podszedł do 37-latka, rzucił w niego przedmiotem przypominającym długi nóż, krzyknął, że go zabije i zniknął bez śladu.

Kilkadziesiąt minut później policjanci wraz z poszkodowanym rozpoznali wjednym z przechodniów sprawcę. Ten nie miał dokumentów, ale zgodził się pójść po nie do domu. Gdy wszedł z policjantami do mieszkania okazało się, że na kanapie leżała biała koszulka, białe spodenki oraz ciemne okulary, czyli... strój postaci udającej śmierć.

34-latek przyznał się, że rzucił nożem w poszkodowanego, bo jak powiedział, był zdenerwowany.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.