Walka o play-off. Ważne spotkanie żużlowej ekstraligi

| Utworzono: 2015-06-21 08:14 | Zmodyfikowano: 2015-06-21 08:16

Mecz może mieć ogromne znaczenie w kontekście układu tabeli. Na ten moment Betard Sparta i rywale z Torunia idą równo. Obie drużyny mają po dziewięć punktów na koncie. Dodatkowo tak samo układa się ich bilans meczowy - cztery zwycięstwa, jeden remis oraz dwie porażki. Aktualnie o wyższym miejscu drużyny Piotra Barona decyduje znacznie lepszy bilans małych punktów.

Dziś stawką będą trzy punkty do ligowej tabeli. KS Toruń pojedzie we Wrocławiu bez zaliczki punktowej. Na inaugurację PGE Ekstraligi 2015 na MotoArenie padł bowiem remis. Osłabieni torunianie dopiero w biegach nominowanych wyrwali rywalowi jedno "oczko". Taki rezultat sprawia, że nawet minimalne zwycięstwo jednej bądź drugiej drużyny pozwoli jej zgarnąć pełną pulę i znacząco powiększyć przewagę nad rywalem, a przede wszystkim umocnić swoją pozycję w czołowej "czwórce" premiowanej awansem do rundy play-off.

Kto najgroźniejszy wśród torunian? Najwięcej chyba można oczekiwać po Chrisie Holderze i Adrianie Miedzińskim, którzy stworzą drugą parę w toruńskim zespole. Właśnie ta dwójka ma największe doświadczenie na wrocławskim torze, na którym z resztą czuje się bardzo dobrze i pewnie. "Chrispy" w ostatnim czasie regularnie dowoził dwucyfrowe zdobycze punktowe, a ostatni raz poniżej dziesięciu "oczek" zszedł w 2010 roku. Niezmienne w składzie KS Toruń pozostaje natomiast zestawienie Grigorija Łaguty w parze z młodzieżowcami. Rosjanin jako aktualny lider zespołu powinien dorzuć kilka cennych punktów. Istotne może okazać się również dorobek toruńskich juniorów. Paweł Przedpełski ma miłe wspomnienia związane z wrocławskim owalem. Przed dwoma laty pojechał wyśmienity mecz, który zakończył z piętnastoma punktami na koncie. Wraz z Oskarem Fajferem powinien wesprzeć dorobek KS Toruń.

Betard Sparta Wrocław jest chyba największym pozytywnym zaskoczeniem sezonu. To zespół, który po kilku latach przeciętnych wyników zapewniających jedynie utrzymanie w lidze, zaczął pukać do czołówki. Wrocławianie wykorzystują słabą postawę gorzowian i szukają dla siebie miejsca w rundzie play-off. Wrocławska drużyna jest w tym sezonie bardzo silna, a szczególnie na własnym torze. Betard Sparta Wrocław to jedyna drużyna PGE Ekstraligi, która od początku sezonu występuje w identycznym zestawieniu. Piotr Baron nie dokonał na razie żadnych roszad parowych i wydaje się, że od razu trafił w ustawienie, które przynosi oczekiwane efekty. Siłą napędową zespołu są dwaj stali uczestnicy cyklu Grand Prix - Tai Woffinden oraz Maciej Janowski. Brytyjczyk jest aktualnie najskuteczniejszym zawodnikiem PGE Ekstraligi.

Awizowane składy:

KS Toruń:
1. Jason Doyle
2. Kacper Gomólski
3. Chris Holder
4. Adrian Miedziński
5. Grigorij Łaguta
6. Paweł Przedpełski

Betard Sparta Wrocław:
9. Tai Woffinden
10. Vaclav Milik
11. Tomasz Jędrzejak
12. Michael Jepsen Jensen
13. Maciej Janowski
14. Adrian Gała.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.