Pobił rekord Polski! Zdobył 28 szczytów w 76 godzin (WIDEO)

| Utworzono: 2015-06-27 16:25 | Zmodyfikowano: 2015-06-28 14:08
Pobił rekord Polski! Zdobył 28 szczytów w 76 godzin (WIDEO) - fot. www.facebook.com/gorskierekordy
fot. www.facebook.com/gorskierekordy

W sobotę około godz. 22.30 miał się pojawić na Śnieżce, która była ostatnim szczytem na liście. Dotychczasowy rekord to 89,5 godziny. Od samego startu o odpoczynku można tylko pomarzyć. - Tylko w samochodzie, który dowozi go do podnóża kolejnego szczytu - opowiadał portalowi www.prw.pl o swoim bratanku Piotr Leszek, który relacjonował nam przebieg całego wydarzenia. - Ekipa czeka w "Domu Śląskim" i zaraz szykujemy się do wejścia na Śnieżkę - napisał do nas o godz. 21.27. Poniżej dalszy ciąg nocnej relacji:

Godz. 23.21
"jesteśmy na Śnieżce czekamy"

Godz. 23.49
"Jest wietrznie mglisto temp. około 8 stopni, ale nie pada"

Godz. 00.19
"jeszcze czekamy"

To relacja jego wujka, nieco inaczej wyglądało to na profilu Grzegorza. Górskie Rekordy, mimo że odległość już niewielka, zaobserwowały gorszą pogodę:

Godz. 23:20
"Leszek zszedł ze Skalnika. To był długi bieg. Pada jest bardzo ślisko"

Poniżej odczyt z GPS-a z godz. 1.23. Chwilę później wujek Piotr pisze do nas ze szczytu Śnieżki. Jest godz. 1.32. "W 11 osób czekamy jeszcze, zaczęło padać, a Grzegorz jeszcze idzie".

A po chwili - w tej samej minucie: Jest! 76 godzin i nowy rekord Polski! Zdjęcie rekordzisty zostało zrobione kilka sekund później.

Gratulujemy!

Poprzedni rekord w 2013 roku ustanowili Agnieszka Korpal i Grzegorz Łuczko. Grzegorz Leszek wystartował 24 czerwca ok. godz. 21.30 - na mecie był 28 czerwca ok. godz. 1.30. Poniżej Korona Gór Polskich, którą zdobył (kolejność od najwyższego szczytu, kolejność zdobywania była inna)

1. Rysy (Tatry) 2499 m. n.p.m.
2. Babia Góra (Beskid Żywiecki) 1725 m. n.p.m.
3. Śnieżka (Karkonosze) 1602 m. n.p.m.
4. Śnieżnik (Masyw Śnieżnika) 1425 m. n.p.m.
5. Tarnica (Bieszczady) 1346 m. n.p.m.
6. Turbacz (Gorce) 1310 m. n.p.m.
7. Radziejowa (Beskid Sądecki) 1262 m. n.p.m.
8. Skrzyczne (Beskid Śląski) 1257 m. n.p.m.
9. Mogielica (Beskid Wyspowy) 1171 m. n.p.m.
10. Wysoka Kopa (Góry Izerskie) 1126 m. n.p.m.
11. Rudawiec (Góry Bialskie) 1112 m. n.p.m.
12. Orlica (Góry Orlickie) 1084 m. n.p.m.
13. Wysoka (Wysokie Skałki) Pieniny 1050 m. n.p.m.
14. Wielka Sowa (Góry Sowie) 1015 m. n.p.m.
15. Lackowa (Beskid Niski) 997 m. n.p.m.
16. Kowadło (Góry Złote) 989 m. n.p.m.
17. Jagodna (Góry Bystrzyckie) 977 m. n.p.m.
18. Skalnik (Rudawy Janowickie) 945 m. n.p.m.
19. Waligóra (Góry Kamienne) 936 m. n.p.m.
20. Czupel (Beskid Mały) 933 m. n.p.m.
21. Szczeliniec Wielki (Góry Stołowe) 919 m. n.p.m.
22. Lubomir (Beskid Makowski) 904 m. n.p.m.
23. Biskupia Kopa (Góry Opawskie) 889 m. n.p.m.
24. Chełmiec (Góry Wałbrzyskie) 851 m. n.p.m.
25. Kłodzka Góra (Góry Bardzkie) 765 m. n.p.m.
26. Skopiec (Góry Kaczawskie) 724 m. n.p.m.
27. Ślęża (Masyw Ślęży) 718 m. n.p.m.
28. Łysica (Góry Świętokrzyskie) 612 m. n.p.m.

Wujek Piotr z rekordzistą:

Na zdjęciu Zbigniew Leszek (ojciec) czeka przy schronisku "Dom Śląski" na syna. Obok ekipa i sam śmiałek trochę wcześniej, o godz. 19.26 na Wielkiej Kopie.

Grzegorz Leszek swój rajd rozpoczął w Bieszczadach. Pierwszym celem była Tarnica, a potem także m.in. szczyty: Lackowa, Radziejowa, Wysoka i chyba najtrudniejszy - Rysy. Zdobył także Turbacz, Mogielnicę, Lubomir, zaatakował Łysicę. Lista jest długa. Wyniki świetne. W 26 minut pokonał Szczeliniec, w sobotę o godz. 15.22 był już na Ślęży, skąd wyruszył w Kotlinę Jeleniogórską.

Trasę między szczytami razem ze swoją ekipą pokonywał samochodem. Na górę musiał jednak już biec o własnych siłach.

WIĘCEJ ZDJĘĆ W NASZEJ GALERII

Całą trasę można było prześledzić tutaj: www.facebook.com/gorskierekordy oraz za pomocą nadajnika GPS na stronie http://app.trackcourse.com/view/gorskie-rekordy

Reklama

Komentarze (37)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~zuza2015-07-01 14:17:53 z adresu IP: (89.218.xxx.xxx)
bo komentarz ma prawo napisać tylko wujek Piotrek, ciocia Jadzia i siostra Asia (mam nadzieję że nie trafiłem z imionami bo jeszcze mnie też Zbigniew Leszek pociągnie do odpowiedzialności karnej za obrażanie jego rodziny). Innym od artykułu wara ! tu można pisać tylko pochlebne opinie. A nich ktoś spróbuje skrytykować Grzesia - za to od razu sąd i prokuratura. śmiechu warte to cale zaliczanie gór na czas i postawa całej rodzinki nabuzowanej rekordem pociechy.
~Jerzy2015-07-01 13:39:42 z adresu IP: (200.54.xxx.xxx)
Panie Leszek, a czy za napisanie, że pana syn nie zdobył najwyższych szczytów pasm górskich, bo np. najwyższym szczytem w Górach Wałbrzyskich jest Borowa a nie Chełmiec, tak samo inny jest najwyższy szczyt w Górach Bardzkich, Kaczawskich, Stołowych, Złotych, Bystrzyckich itd. też grozi sprawa karna? Przecież to są fakty! Dlaczego obarcza pan innych winą za ignorancję geograficzną swojego syna? To że pan bezkarnie łamie przepisy w Karkonoskim Parku Narodowym i później się tym publicznie chwali w internecie - też jest prawdą. Więc po co to pieniaczenie? Widać prawdą jest to co napisali o panu poprzednicy. A opinię o wyczynie pana syna każdy ma prawo napisać - pomysł może ciekawy, ale na pewno też kontrowersyjny. Mnie na przykład nie bawią takie rekordy w zaliczaniu, co nie oznacza, że wyrażając taką opinię od razu ktoś się musi obrazić z tego powodu. Mniej emocji a więcej dystansu panie Leszek (także do rekordów swojego syna) - to naprawdę pomaga. Wydaje mi się, że góry powinny uczyć takich rzeczy. Z turystycznym pozdrowieniem od turysty, który był na wszystkich wymienionych górach, ale nigdy nie miał potrzeby bić rekordów :)
~Zbigniew Leszek2015-07-01 10:43:44 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Chciałbym przestrzec wszystkich, którzy naruszą prawo - wbrew temu, co czasem wam się wydaje, w Internecie nie jesteście zupełnie bezkarni. - Na podstawie przepisów Kodeksu karnego (art. 212) - Gwarantuję, jeśli ktoś napisze obraźliwy i nieprawdziwy teks na mojego syna spotkamy się w sądzie, a kasy na to nie pożałuję - na mój temat możecie sobie pisać mam to w d... ale od Grzegorza wara.
~Mariusz G 2015-07-01 08:34:56 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Łatwo, nawet niektórym bardzo łatwo łatwo przychodzi krytyka tego co zrobił Grzesiek. Cwaniaczki jesteście przed komputerem!!! Wsiadajcie w auta z własną ekipą i pobijcie ten rekord !!!!! Chętnie wam pogratuluje. A co do Leszków to coś przynajmniej robią, i nie wiem gdzie tu jest kompromitacja, natomiast widzę bardzo wyraźnie ludzką zazdrość i zawiść komputerowych palantów którzy szukają okazji jak tu komuś dowalić. I jeszcze raz -trenujcie i bijcie ten rekord !!!! Nie kompromitujcie się komentarzami tylko do dzieła . Powodzenia .
~kowary2015-06-30 13:23:29 z adresu IP: (178.32.xxx.xxx)
wszystkie Leszki to tacy sami pseudo turyści.Widocznie mają to w genach.Tata (Zbigniew Leszek ) też tylko publicznie się kompromituje robiąc z siebie nie wiem jakiego animatora turystyki a wali w swoich żenujących artykułach babola za babolem , które wzyscy wytykają i potem tylko odszczekuje na forach tym którzy to zauważą. albo notorycznie łamie przepisy w parkach narodowych i potem sie tym chwali w necie .
~Jerzy2015-07-01 13:45:40 z adresu IP: (200.54.xxx.xxx)
@ Zbigniew Leszek: Ale on właśnie napisał na pana temat, a nie pańskiego syna. I niestety prawdę. Więc dlaczego pan zawsze w ten sposób odgryza się czytelnikom? Za łamanie prawa obowiązuje w Polsce większa kara, niż za pisanie o tym, że ktoś łamie prawo. To nie Białoruś ani nie PRL panie Leszek.
~Zbigniew Leszek 2015-07-01 10:27:44 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Na mój temat możesz wpisywać różne rzeczy mam to w d... ale jak jeszcze raz napiszesz coś głupiego na temat mojego syna Grzegorza to gwarancję tobie i wszystkim innym, że nie pożałuję kasy i spotkamy się sądzie.
~Ryhor2015-06-30 10:28:19 z adresu IP: (37.31.xxx.xxx)
Gratuluję. Fajna zabawa. Olej Pan tych hejterów.
~Ten co wie2015-06-30 01:18:51 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Te jego 28 górek jest niczym z chociażby jednym wejściem na Żabiego Konia w Tatrach.
~jurek2015-06-29 19:00:04 z adresu IP: (5.172.xxx.xxx)
A ile ludzi wcześniej próbowało pobić ten "rekord"? Nie sadzę żeby znalazło się wielu takich głupków. Równie dobrze mógł wsiorbać nosem makaron a potem chwalić się że pobił jakiś "rekord" Polski a może i świata. ps. widzę, że rodzinka i znajomi czuwają na forum i obrzucają g..nem każdego kto ośmieli się podać w wątpliwość sensowność tego pożal się Boże "projektu". Ale oceny przy komentarzach wszystko mówią.
~Skart2015-06-29 17:55:50 z adresu IP: (89.68.xxx.xxx)
Żadnego rekordu nie pobił. Zasady rekordu KGP (nota bene bezsensownego w samej swej istocie) są od dobrych kilkunastu lat jasne: na każdą górę wchodzi cała ekipa (nie ma etatowego szofera), a czas zatrzymujemy po ZEJŚCIU z ostatniej góry. Ale może dostać pamiątkowy dyplom - na pocieszenie i zachętę.
~Aleksander2015-06-29 13:47:51 z adresu IP: (185.26.xxx.xxx)
Zabawa dla zakompleksionych. Gość musiał udowodnić innym że jest coś wart. I udowodnił - swoją głupotę. Te wszystkie korony, rekordy zdobywają nie pasjonaci gór tylko napinacze którzy bez tego w ogóle by nie wyszli w góry.
~mikolaj2015-06-29 17:41:02 z adresu IP: (31.175.xxx.xxx)
A Ty buraczku co zdobyłem oprócz swojego kibelka bo jak widzę chyba byś się zesrał wchodząc na rysy zakompleksiony pajacu właśnie takie dziwolągi piszą że ktoś jest zakompleksiony plant jesteś i tyle
~Bolo2015-06-29 13:18:35 z adresu IP: (83.5.xxx.xxx)
Fajnie. Ale po co?
~he he2015-07-07 14:57:11 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
ryhor-zdychol, he he.
~ryhor2015-06-30 10:26:54 z adresu IP: (37.31.xxx.xxx)
Jak to po co ? Dla zabawy. Ale to trzeba zrozumieć.
~_tek2015-06-29 16:41:28 z adresu IP: (85.222.xxx.xxx)
Człowiek zrobił coś fajnego, ale oczywiście zaraz znajdą się tacy, którym to przeszkadza. Co za naród... Wiecznie niezadowoleni, pieprzeni malkontenci...
~WOLK132015-06-29 10:37:18 z adresu IP: (62.87.xxx.xxx)
Poprzedniego pewnie powstrzymała Zakopianka :D
~starerowerypoznan2015-06-28 23:14:41 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
Gratulujemy wyczynu. A hejterom... zróbcie to sami. Jesteśmy pewni ze rekord zostanie szybko pobity bo o to chodzi.
~hmmmm2015-06-28 22:43:36 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
agnieszka korpal i grzegorz łuczko ustanawiając poprzedni rekord sami kierowali samochodem - nie mieli wsparcia....
~ann2015-06-29 17:33:45 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Agnieszka Korpal nie miała wsparcia? Nie sądzę. Chociażby na zdjęciach i opisach było widać, że wspierano ją. Może nie technicznie , ale wsparcie emocjonalne miała. A to daje więcej niż techniczne. Grzegorz miał to i to. Miło, że rodzina i znajomi mu towarzyszyli. Nie widzę w tym nic złego.
~zimoroek832015-06-28 21:49:21 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Mi zajęło to 2 lata i wiem że niektóre szczyty do łatwych nie należą także gratuluję :-)
~Rozbawiony do łez2015-06-28 21:59:28 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Ha ha ha, a które to niby szczyty KGP są trudne ?
~wal2015-06-28 16:46:42 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Gratulacje!
~Wariant R2015-06-28 15:51:42 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Cienias, nie dość że wszedł na łatwe pagórki na jakie wchodzą nawet kilkuletnie dzieci to jeszcze pod każdy ten pagórek podwieźli go autem. Niech cienias zrobi klasycznie coś na wschodniej Mnicha to pogadamy.
~damian2015-06-28 15:00:01 z adresu IP: (93.158.xxx.xxx)
gość większość trasy pokonał samochodem. cienki leszcz próbujący robic z siebie rekordzistę niewiadomo czego -chyba głupoty .
~Tatromaniak2015-06-29 08:48:21 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Zwykłemu przeciętniakowi, jeżeli już się zdecyduje, wejście i zejście tylko z Rysów zajmuje kilka ładnych godzin... - próbował Pan, panie Damianie? Ja na większości szczytów Korony byłem (co prawda nie biegiem jak Pan Grzegorz :) ), wiem, ile czasu zajmuje normalne wejście (też pod miejsce, skąd ruszałem z buta dojeżdżam jakimiś środkami lokomocji - nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z Tarnicy na Śnieżkę leciał piechotą) uważam więc osobiście, że wyczyn pana Grzegorza jest jednak wyczynem! I Gratuluję - przede wszystkim samozaparacia. Marzenia są po to, żeby je realizować. Kolumba też kiedyś nazwano głupcem!
~Przerzutka2015-06-28 20:04:37 z adresu IP: (77.253.xxx.xxx)
Gościu co Ty piszesz za bzdury. Spróbuj zdobyć korone Polski a potem się wypowiadaj czy to wyczyn czy nie. Ja zdobyłem koronę a zajęło mi to rok w ramach róznych urlopowych i weekendowych wypadów i wiem ile wymaga to wysiłku i determinacji.
~radek2015-06-28 15:23:27 z adresu IP: (195.200.xxx.xxx)
pewnie Ty byś to zrobił na wrotkach... ignorant.
~Patryk2015-06-28 14:25:21 z adresu IP: (31.183.xxx.xxx)
Jak dla mnie to szaleństwo, ale winszuję determinacji, charakteru i kondycji.
~ceber2015-06-28 14:19:34 z adresu IP: (87.99.xxx.xxx)
Zuch! A teraz dodawaj czołówkę, w piątek jadę w góry ;) jeszcze raz gratulacje!
~Ola2015-06-28 10:55:33 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
gratulacje Grzesiu :)
~Zbigniew Leszek 2015-06-28 10:22:43 z adresu IP: (185.25.xxx.xxx)
Grzesiu GRATULACJE od Mamy Taty i brata Pawła
~seba782015-06-28 09:42:30 z adresu IP: (88.220.xxx.xxx)
Szczerze Gratuluję .
~Monika2015-06-28 07:13:16 z adresu IP: (82.139.xxx.xxx)
Gratuluję!
~Spiity Gonzales2015-06-27 22:15:43 z adresu IP: (87.105.xxx.xxx)
Szczerze podziwiam.Trzymaj się chłopie.Powodzenia.
~yes2015-06-27 20:46:46 z adresu IP: (31.2.xxx.xxx)
Trzymam kciuki, za pomyslne zdobycie wszystkich szczytow.