Pijany kierowca tira jechał pod prąd

Dominik Panek | Utworzono: 2009-07-14 11:40 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Policjanci postanowili zatrzymać samochód bo pojazd jechał pod prąd. Kierowca mercedesa z naczepą nie reagował na sygnały świetlne ani dźwiękowe wzywające do zatrzymania się. Dopiero, gdy radiowóz zrównał się ciężarówką auto zatrzymało się. 33-letni mieszkaniec Krosna Odrzańskiego miał ponad 2,7 promila alkoholu. Jadąc po osiedlowych uliczkach uszkodził samochód, słupek i ogrodzenie. Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.