Kolejna 16-latka z Legnicy w Carnegie Hall

Ma 16 lat. Jej mama twierdzi, że najpierw nauczyła się śpiewać, a później dopiero mówić. Ania Chowaniec z Legnicy 26 grudnia wystąpi z solowym koncertem nowojorskiej Carnegie Hall - jednej z najsłynniejszych scen świata. A to oznacza, że legnicka szkoła muzyczna będzie miała nie lada powód do dumy. Bo stanie się jedyną placówką w Polsce, której uczniowie aż dwukrotnie staną na scenie przy 54. ulicy Nowego Jorku...

Włączyła kamerę, stanęła przed obiektywem i zaśpiewała...

Posłuchaj całego materiału:

Nagranie wysłała do Nowego Jorku i właśnie dostała odpowiedź.

- Zdobyłam drugie miejsce i zaśpiewam na festiwalu laureatów w Carnegie Hall w Nowym Jorku – mówi 16-latka.

Trzy miesiące temu opisywałem niemal identyczną historię, która przytrafiła się - nie wokalistce, ale skrzypaczce z Legnicy - Sarze Dragan. Okazuje się, że to nie przypadek.

- Jesteśmy w tym samym wieku, w tej samej klasie i nawet w tej samej ławce. Bardzo jej dopingowałam, bo jako pierwsza dowiedziałam się, że jedzie do Nowego Jorku, żeby zagrać koncert. Ona sama mnie namawiała, żeby próbować i spełniać swoje marzenia. Posłuchałam i się udało – mówi Ania Chowaniec.

Czytaj też: Sara Dragan zagra w Carnegie Hall

Sara jest już po bardzo udanym koncercie w Nowym Jorku. Chętnie dzieli się doświadczeniami, choć jak podkreśla nie czuje się współautorką sukcesu Ani.

- To jest bardzo miłe, że ktoś poszedł w moje ślady. Rozmawialiśmy o koncertach, Ania pytała jak to wszystko rozegrać, a ja poradziłam jej, żeby próbowała gdzie się da. Ona spróbowała i też jej się udało i też wystąpi w Carnegie Hall – mówi Sara Dragan.

Lucyna Huzarska, dyrektorka szkoły Muzycznej w Legnicy przyznaje, że takie sukcesy uczniów największe emocje wywołują u... dorosłych.

- Błogosławieństwo i przekleństwo. Przy tych dzieciach, które mają takie zdolności, jest to wielka odpowiedzialność dla nauczyciela i szkoły – tłumaczy dyrektor.

Bo chodzi nie tylko o opanowanie instrumentu. To przede wszystkim test dla pedagogów z tego na ile udało im się wykształcić kształcenia mocne osobowości swoich wychowanków.

- Prezentacje solistyczne w ramach działalności koncertowej czy konkursowej, nie wszystkie dzieci są w stanie udźwignąć. Spalają się i zapadają w niektórych przypadkach decyzje o rezygnacji – mówi Lucyna Huzarska.

Na szczęście zarówno Sara jak i Ania z tremą radzą sobie doskonale. Więc w czym tkwi tajemnica sukcesu?

- Dobra organizacja czasu. Ja od małego nie miałam czasu, żeby wyjść na podwórko, żeby się bawić. Miałem inne rzeczy do zrobienia i uważam, że im mniej ma się czasu wolnego, tym lepiej się go organizuje – mówi Sara Dragan.